Afera z udziałem Jarosława Bieniuka wybuchła w kwietniu. Były reprezentant Polski w piłkę nożną został oskarżony o gwałt przez swoją znajomą Sylwię Sz. Zdaniem pokrzywdzonej do brutalnego aktu miało dojść w hotelu w Sopocie.

Oskarżeniem szybko zajęła się policja, a były mąż Ani Przybylskiej trafił do aresztu. Bieniuk nie usłyszał jednak zarzutów popełnienia przestępstwa na tle seksualnym. Prokuratura natomiast postawiła inne zarzuty. Zdaniem funkcjonariuszy, Bieniuk udzielał kobiecie narkotyków.

Śledztwo miało się zakończyć we wrześniu, jednak złożono wniosek o przedłużenie postępowania. Grażyna Wawrynik z Prokuratory Okręgowej w Gdańsku w rozmowie z "Faktem24" poinformowała:

"Termin śledztwa upływa wraz z końcem listopada. Na razie nie wiadomo czy zajdzie potrzeba, by wnioskować o jego przedłużenie. W sprawie cały czas trwają czynności."

Kobieta dodała, że śledczy na chwilę obecną nie zmienili zarzutów w sprawie byłego reprezentanta Polski. Rzeczniczka prokuratury zaznaczyła też, że nie było potrzeby ich uzupełniania.

Do tej pory ustalono i przeanalizowano wyniki badań krwi Bieniuka i Sylwii Sz. Okazało się, że kobieta zażywała kokainę. Z kolei dla dobra śledztwa utajniono wyniki krwi piłkarza.

Jarosław Bieniuk po śmierci żony, Anny Przybylskiej wychowuje troje dzieci. Przypominamy też, że jest obecnie w związku z nową partnerkę Martyną Gliwińską. Kobieta wraz z piłkarzem spodziewa się dziecka.

Przypominamy...NOWE FAKTY W SPRAWIE JAROSŁAWA BIENIUKA. NA NAGRANIU Z MONITORINGU ODPROWADZA KOBIETĘ DO TAKSÓWKI. PÓŹNIEJ ZOSTAŁ OSKARŻONY

Informowaliśmy także: KOLEJNA KOBIETA OSKARŻA BIENIUKA. BYŁY PIŁKARZ „ZSZOKOWANY ZARZUTAMI”

Portal "Życie" pisał też: MICHAŁ SZPAK WYPOWIEDZIAŁ SIĘ WULGARNIE NA WIZJI! ZOSTAŁ SKRYTYKOWANY PRZEZ TOMASZA KAMMELA