Śmierć małżonka jest zawsze bardzo trudna nie tylko ze względu na stratę emocjonalną, ale także zmiany w życiu, które obejmują również finanse.
Portal „MSN” podaje, że politycy będą zajmować się wkrótce uregulowaniem tej sprawy w korzystniejszy dla ludzi sposób.
Do tej pory po śmierci małżonka można albo pozostać przy własnej emeryturze, albo przejść na rentę rodzinną, która wynosi 85 % emerytury zmarłego. W wielu przypadkach żadna z tych sytuacji nie jest korzystna i utrudnia życie samotnym seniorom, którzy sami muszą pokryć wszystkie swoje wydatki na co nie zawsze starcza pieniędzy.
W trudniejsze sytuacji znajdują się zwłaszcza wdowy, które zazwyczaj mają niższe świadczenia ze względu na przerwy w pracy poświęcone na wychowanie dzieci.
„Problem dotyczy licznej grupy seniorek, szacowanej na ponad 1300 tysięcy osób”– podaje przewodnicząca Zarządu Głównego Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów.
Do Sejmu trafił więc projekt, który zakłada możliwość pobierania przez wdowy i wdowców obu świadczeń, z zastrzeżeniem, że jedno z nich wyniesie 25%. Podobne rozwiązanie funkcjonuje miedzy innymi na Litwie, Czechach, W Niemczech i Włoszech.
Na razie ustawa czeka na rozpatrzenie, ale rządzący wydają się jej być dosyć przychylni. Możliwe jest więc wprowadzenie takich przepisów.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Niecodzienny pomysł Komisji Europejskiej. Za temperaturę w domu powyżej limitu, chcą wlepić kary. Szczegóły zadziwiają
Jak informował portal „życie.news”: Łatwo wpaść w kłopoty z fiskusem. O tych podatkach trzeba pamiętać samemu i szybko je regulować bez wezwania zanim nasze konto zajmie komornik
Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Krzysztof Skórzyński szczerze opowiedział o współpracy z Małgorzatą Rozenek. Czy żona dziennikarza może być o coś zazdrosna
Sprawdź również ten artykuł: Nie milkną echa dymisji Jacka Kurskiego. Co jego odejście z TVP oznacza dla Zenka Martyniuka i wielu innych gwiazd
