Ta ikona dobrego stylu i nienagannej prezencji na scenie politycznej powiedziała coś, co pokazało jej postać w zupełnie innym świetle. Jak podaje "se.pl", w programie "Siła Kobiet" wyznała, że prezentowany przez nią w latach prezydentury męża styl był jej narzucony.
Wielkie zaskoczenie
Jolanta Kwaśniewska udzieliła wywiadu Katarzynie Janowskiej w programie "Siła Kobiet", w którym wyznała, jak się czuła w stylizacjach narzucanych jej podczas trwania kadencji prezydenckiej Aleksandra Kwaśniewskiego.
Ta wciąż aktywna w mediach kobieta, której sercu bliska jest symbolika czarnej parasolki wyznała, że stroje, w których prezentowała się u boku męża prezydenta, kompletnie nie odpowiadały jej prywatnemu gustowi.
Zawsze byłam nieszczęśliwa, że prezydentowa tak bardzo jest obserwowana, że ja muszę się ciągle ubierać - że w tych mundurkach spędziłam 10 lat. Ubierałam się wbrew sobie, ponieważ tak naprawdę te kostiumiki, sukienusie takie, to nie jest to, co kocham, bo ja dobrze się czuję w takiej sportowej elegancji, ja lubię z takim zadziorem się bardziej ubrać.
Ostry pazur wyszedł na jaw
Charyzmatyczne podejście do życia i ciągła aktywność Jolanty Kwaśniewskiej widoczne są od wielu lat, jednak o jej preferencjach dotyczących garderoby nikt nie wiedział...aż do teraz. W wywiadzie możemy usłyszeć, jak bardzo sobie Jolanta Kwaśniewska ceni kobiety przywódczynie, które potrafią inspirować do działania i walki w słusznych sprawach.
Bez wątpienia sama cieszy się tymi cechami, a jednak przez lata godziła się na ustępstwo w postaci niewygodnych strojów, w których nie czuła się sobą.
YouTube/Plejada
