Zaskakujące wieści dotyczące Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Niektóre osoby z niecierpliwością czekają na wypłacenie świadczeń emerytalnych nawet pół roku. O co chodzi?

Jak donosi Super Express, system informatyczny w ZUSie od miesięcy szwankuje. Pracownicy urzędu zaczynają się poważnie oburzać w związku z całą sytuacją. Jak informuje jeden z urzędników, niektóre osoby czekają nawet od lutego na wypłacenie im należnych pieniędzy.

Kierownictwo chwali się publicznie, jaki to mamy świetny i doskonały system komputerowy. No to się teraz Polacy przekonają, jaki on jest świetny. Ci którzy złożą wniosek o emeryturę, będą musieli sporo czekać na jego rozpatrzenie. Ile dokładnie? A kto to wie? - informuje wyraźnie oburzony jeden z urzędników ZUS.

Ze względu na liczne błędy w systemie i masowe opóźnienia w wypłatach świadczeń sprawa została skierowana do Rzecznika Praw Obywatelskich.

Oficjalne oświadczenie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

Rzecznik ZUSu, Paweł Żebrowski oświadczył, że przeciążenie systemu spowodowane jest nałożeniem się na siebie wielu działań prowadzonych aktualnie przez urzędników.

Dodał także, że z uwagi na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia, ZUS 24 grudnia 2020 roku będzie nieczynny. Interesariusze nie będą mogli także dodzwonić się do Centrum Obsługi Telefonicznej.

fot. rp.pl