Od kilku dni nieustannie głośno jest o liderze zespołu Bayer Full – Sławomirze Świerzyńskim. Na początku muzyk został mocno skrytykowany przez Michała Wiśniewskiego, który nie zgadza się na udzielenie zespołowi disco polo ogromnej dotacji, jaką ma zostać przekazana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. To jednak nie koniec problemów Świerzyńskiego.

Zawodnik MMA nie może zrozumieć takiego zachowania!

Tym razem głos na temat znanego wokalisty zabrał zawodnik MMA – Marcin „Różal” Różalski. Jak się okazuje, powodem konfliktu jest koń, który ledwo uszedł z życiem.

Jak informuje portal Interia, ostatnio na swoim koncie na Instagramie Różal opowiedział historię konia, którego uratował przez przekazaniem do rzeźni. Jak zaznaczył zawodnik MMA właścicielem konia był niegdyś Sławomir Świerzyński.

W swoim poście Różalski zaznacza, że kiedy pierwszy raz spotkał konia Sułtana był w nim zakochany. Jednak zwierzę trafiło właśnie do lidera zespołu Bayer Full. Kilka lat później koń został wystawiony na sprzedaż i był w dramatycznym stanie. Jeśli nie udałoby się go sprzedać, to trafiłby do rzeźni.

- Gdy był zdrowy, piękne zarabiał w c**j floty dla ówczesnego właściciela, którym był jeden taki co śpiewa disco polo i płacze teraz, jakie to on ma wydatki i że chorzy potrzebują jego muzyki – napisał Marcin Różalski.

Różal zarzuca muzykowi disco polo, że kiedy koń zaczął chorować to ten odsprzedał go właścicielom warszawskich dorożek, gdzie zwierzę zostało wykończone fizycznie. Różalski zdecydować, że uratuje konia za wszelką cenę. Zawodnik MMA sprzedał swoje trofea, jakie otrzymywał za dotychczasowe walki i całą kwotę przeznaczył na wykupienie Sułtana.

Muzyk disco polo nie zgadza się z zarzutami!

Co więcej, zawodnik MMA wyznał, że ostatnio odezwał się do Sławomira Świerzyńskiego i zapytał go, czy nie chce znów zaopiekować się koniem, który niegdyś był jego własnością. Muzyk miał odpowiedzieć, że nie wchodzi dwa razy do tej samej rzeki.

Różalski dość dosadnie skomentował zachowanie lidera Bayer Full i stwierdził, że wstydem jest być tak pazernym i obłudnym. Dodał także, że życzy muzykowi wszystkiego najgorszego.

Podczas rozmowy z dziennikarzami Faktu, Sławomir Świerzyński odpowiedział na słowa zawodnika MMA. Muzyk wyznał, że konia sprzedał ponad trzy lata temu i nie miał pojęcia, co dzieje się ze zwierzęciem.

Na te słowa niemal natychmiast zareagował Różal. Przekazał on obserwującym, że na jego stronie oraz na stronie Marty Kviatkovej zamieszczony jest filmik, który wyjaśnia wszystkie kłamstwa dotyczące pierwszego właściciela pokrzywdzonego konia.

Jak informował portal "Życie": CO SIĘ DZIEJE Z LECHEM WAŁĘSĄ? W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH BYŁEGO PREZYDENTA POJAWIŁ SIĘ NIEPOKOJĄCY WPIS. NAPISAŁ, CO BĘDZIE Z JAROSŁAWEM KACZYŃSKIM

Przypomnij sobie: SŁYNNY WIZJONER KOLEJNY RAZ PRZESTRZEGA POLAKÓW. CO TAKIEGO W SWOICH WIZJACH ZOBACZYŁ KRZYSZTOF JACKOWSKI

Portal "Życie" pisał również: POLKI MASOWO ZWLEKAJĄ Z NIEZWYKLE WAŻNĄ SPRAWĄ, KONSEKWENCJE CZĘSTO SĄ OSTATECZNE. LEKARZE ALARMUJĄ, BY NIE LEKCEWAŻYĆ RYZYKA, MOŻE BYĆ ZA PÓŹNO