Jak podaje portal "Biznes Info", resort finansów planuje solidnie wzmocnić Fiskusa. Wojsko ma nie tylko pojawić się na ulicach naszego kraju, ale również wesprzeć w działaniach Skarbówkę. Planowane przez Ministerstwo Finansów rozwiązanie wzbudziło wśród przedsiębiorców spore obiekcje.
Fiskus ze wsparciem wojska
Ministerstwo Finansów chce wesprzeć skarbówkę wojskowymi. W resorcie trwają prace nad projetem ustawy, która rozszerzy zakres działań Krajowej Administracji Skarbowej. Kiedy nowe regulacje wejdą w życie fiskus będzie miał prawo do zajęcia mienia ruchomego, wydłużony zostanie czas, na jaki będzie mógł blokować konta, a także blokować rachunki prywatne, a nie jak miało to miejsce do tej pory jedynie firmowe. Dodatkowo fiskus uzyska dostęp do odcisków palców oraz bazy DNA.
Skąd takie uprawnienia? "Przedstawione propozycje mają na celu usprawnienie wykonywania zadań przez organy KAS w zakresie zwalczania szarej strefy, uszczelniania wpływów do budżetu państwa, zwalczania wyłudzeń skarbowych i oszustw karuzelowych" - w taki sposób uzasadnia się projekt wzmocnienia KAS.
Policja skarbowa
Wymienione oraz te niwymienione rozwiązania, zdaniem "Pulsu Biznesu" sprawią, że KAS stanie się de facto policją skarbową. "Obecny stan prawny nie pozwala funkcjonariuszowi na szybką wstępną weryfikację podejrzanego, zatrzymanego na miejscu zdarzenia, pod kątem obecności jego danych w zbiorze, w sposób analogiczny do policji, Straży Granicznej czy Żandarmerii Wojskowej. Rozszerzenie uprawnień funkcjonariuszy pozwoli na większą samodzielność w wykrywaniu i identyfikacji sprawców przestępstw ekonomicznych" - czytamy w uzasadnieniu.
Wielu ekspertów zauważa, że na szereg rodzących się w związku z ustawą pytań pozostaje bez odpowiedzi ze strony ministerstwa. Dodatkowo wątpliwości specjalistów budzi to, że przedstawine rozwiązania mają zostać wprowadzone do polskiego porządku prawnego w dobie kryzysu wywołanego epidemią koronawirusa.
Co sądzicie o planowanych rozwiązaniach?
To też może cię zainteresować: Profesor Jerzy Bralczyk przeciwny brzydkim wyrazom podczas Strajku Kobiet. Jerzy Owsiak oburzony taką postawą, pyta „gdzie pan był”
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zakonnica o wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Jej słowa powinny być wzięte do serca
O tym się mówi: Setki tysięcy fryzjerów i salonów kosmetycznych do zamknięcia do końca tygodnia? Rozgłośnia radiowa z nieoficjalnymi informacjami
