Nie ulega wątpliwości, że zarówno Iza, jak i Adam Małysz uwielbiają udzielać się w sieci. Świadczą o tym choćby ostatnie posty Adama Małysza na temat swojego zakażenia koronawirusem.
Skoczek przestrzegał przed wirusem!
- Piszę o zarażeniu również tutaj, by chronić innych i ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. To ważne, by wszyscy, którzy mieli ze mną kontakt w ostatnim czasie, przebadali się i podjęli niezbędne w takich okolicznościach środki ostrożności – pisał jakiś czas temu skoczek na swoim Instagramie.
- Po kilku dniach, gdy zjadłem rosół, pomyślałem sobie „źle przyprawiony”. Okazało się, że to był początek, bo potem na sześć dni straciłem smak i węch. Potem wrócił. A ponadto czułem się nieco zmęczony przy pracach fizycznych. Współczuję tym, którzy mają klasyczne objawy – wyznał Adam Małysz podczas jednego z wywiadów.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i Adam Małysz wrócił już do pracy. W międzyczasie jednak zdążył jeszcze udać się z rodziną na wakacje do Chorwacji, z których to również chętnie publikował zdjęcia w sieci.
Zagadkowe zdjęcie na Instagramie!
Jak informuje natomiast portal Jastrząb Post ostatnio na instagramowym profilu Izy Małysz pojawiło się zdjęcie, które narobiło sporo zamieszania. Jak się bowiem okazuje, żona najlepszego polskiego skoczka pozuje do fotografii wraz z maleństwem zawiniętym w rożek. Zdjęcie chwyta za serce!
Wśród fanów niemal natychmiast zawrzało. Wiele osób myślało bowiem, że to kolejna pociecha znanego małżeństwa. Okazuje się jednak, że to tylko plotki. Maluszek jest bowiem dzieckiem Doroty Madej. Iza Małysz odwiedza natomiast regularnie młodą mamę i dziecko!
Jak informował portal "Życie": CHCIELI WYNIEŚĆ KILKADZIESIĄT KILOGRAMÓW GRZYBÓW Z LASU, ZAREAGOWAŁA STRAŻ LEŚNA! PIĘKNE BOROWIKI SKONFISKOWANE, GRZYBIARZE ODPOWIEDZĄ ZA SWÓJ CZYN
Przypomnij sobie: ZDUMIEWAJĄCE WYZNANIE SZPITALNEGO KAPELANA, AŻ TRUDNO UWIERZYĆ W JEGO SŁOWA! OPOWIEDZIAŁ, JAK WYGLĄDA OBECNIE POSŁUGA NA ODDZIALE POŁOŻNICZYM
Portal "Życie" pisał również: TRZEBA SPODZIEWAĆ SIĘ PODWYŻEK OPŁAT ZA PARKOWANIE CZY BILETÓW KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ! BUDŻETY MIAST TOPNIEJĄ, TRZEBA SZUKAĆ OSZCZĘDNOŚCI