Pod koniec ubiegłego roku Tomasz Lis trafił do szpitala, a jego stan był bardzo poważny. Jak się okazało znany dziennikarz przeszedł udar mózgu.
Stan dziennikarza był bardzo poważny
Na szczęście dzięki ogromnemu zaangażowaniu lekarzy Tomasz Lis odzyskał sprawność. Dziennikarz poddał się także długiej rehabilitacji, aby w pełni wrócić do zdrowia.
Po pewnym czasie Tomasz Lis postanowił, że wróci także do pracy, bez której nie potrafił żyć. Niestety, już na początku roku dziennikarz znów musiał trafić do szpitala. Tym razem powodem hospitalizacji były problemy z sercem.
Nie ulega wątpliwości, że Tomasz Lis ogromną wagę przykładał do dbania o swoje zdrowie i prowadził zdrowy tryb życia. Dość sporą część dnia poświęcał na sport. Jak się jednak teraz okazuje, dziennikarz będzie musiał mocno zmienić swoje plany dotyczące np. maratonów.
Diagnoza jest ostateczna
Jak informuje portal Pudelek, Tomasz Lis usłyszał ostatnio diagnozę, która totalnie go załamała. Chodzi bowiem o coś, co do tej pory było dla niego bardzo ważne.
- Tomek usłyszał od fizjoterapeutów, że nigdy więcej nie wystartuje w maratonie. Dozwolone są dla niego tylko krótkie przebieżki po parku. Koniec ze sportem wyczynowym. Jest załamany. Sport zawsze stanowił ważną część jego życia. Tomek jest cały czas rehabilitowany, wciąż walczy, ale zdał sobie sprawę, że już nigdy nie odzyska pełni sprawności fizycznej – wyjawił portalowi Pudelek jeden z anonimowych informatorów.
Czy Tomasz Lis pogodzi się z tą diagnozą, czy też będzie za wszelką cenę dojść do takiej formy, aby móc jeszcze wziąć udział w maratonie?
Jak informował portal "Życie": DZIŚ WIELKI DZIEŃ DLA BOŻENY DYKIEL. GWIAZDA OBCHODZI URODZINY. NIKT JEDNAK NIE SPODZIEWAŁ SIĘ, ILE MA LAT
Przypomnij sobie: AGATA MŁYNARSKA WYJAWIŁA PRAWDĘ NA TEMAT ODEJŚCIA Z TVP. NIKT NIE PRZYPUSZCZAŁ, ŻE TAKA SYTUACJA MOGŁA MIEĆ MIEJSCE
Portal "Życie" pisał również: BARTŁOMIEJ MISIEWICZ ZOSTANIE CELEBRYTĄ? BYŁY POLITYK ŚWIETNIE CZUJE SIĘ W BLASKU FLESZY. WPŁYW NA TO MA JEGO OSTATNIA METAMORFOZA
