Chociaż Krystyna Pawłowicz już jakiś czas temu zakończyła swoją karierę poselską pod skrzydłem Prawa i Sprawiedliwości, to wszyscy Polacy doskonale pamiętają jej cięte uwagi i dyskusje w Parlamencie. Wydawałoby się, że nowa sędzina Trybunału Konstytucyjnego znacznie spuściła z tonu, a żarty na jej temat to już relikt przeszłości. Sama Pawłowicz dowiodła jednak, że jest inaczej!
Co wisi na ścianie Pawłowicz?
Była posłanka od lat mieszka na warszawskim Ursusie - dzielnicy położonej 12 kilometrów od centrum miasta, skrywającej zwyczajne kamienice otoczone zielenią. Mieszkanie Pawłowicz położone jest zupełnie zwyczajnym, trzypiętrowym budynku - jednak to, co się w nim skrywa, przerosło oczekiwania wszystkich internautów!
Polityk na swoim Twitterze pochwaliła się zdjęciem ze spotkania z księdzem, które miało miejsce właśnie w jej czterech kątach. Chociaż na pierwszy rzut oka jest to zwykłe selfie, to za plecami kapłana szybko można dostrzec pewien interesujący szczegół...
Na ścianie sędziny wisi bowiem obrazek zawierający fotomontaż wykonany przez Super Express, przedstawiający... głowę Pawłowicz przyklejoną do tułowia żołnierza! Jak przyznała sama zainteresowana, głowa została wklejona "nawet udatnie, więc powiększyłam i powiesiłam je na ścianie".
Trzeba przyznać, że była posłanka ma poczucie humoru oraz dystans do siebie, jakich z pewnością nie spodziewali się Polacy!
Zobacz także: Zarobki Julii Wieniawy zwalają z nóg. Ile wynoszą? Te kwoty są zawrotne
Może cię zainteresować: Dawid Kubacki szczerze o byciu tatą. Jak skoczek radzi sobie z ojcostwem
Pisaliśmy również o: Łukasz Urbański wytknął Joannie Krupie pewną uciążliwą cechę. Ta nie pozostała dłużna. Co fryzjerowi najbardziej przeszkadza w celebrytce