Patrycja Karczewska, znana widzom „Projektu Lady” jako Patusia postanowiła, że czas wrócić do swojego pierwotnego wizerunku, choć w programie gorąco deklarowała, że zdecydowanie chce zerwać z przeszłością i naprawdę stać się damą.

Jak przypomina serwis O2, dziewczyna pokazała się wówczas jako fanka zabiegów medycyny estetycznej, tatuaży i selfie z „dzióbkiem”. Co się z nią dzieje teraz?

Patusia z „Projektu Lady” w TVN już tak nie wygląda! Postanowiła wrócić do korzeni i dawnego wizerunku

Nad „nową” Patrycją pracowały w programie specjalistki: Tatiana Mindewicz-Puacz, Irena Kamińska-Radomska i Małgorzata Rozenek-Majdan. Dziewczynie naprawdę udało się wypełnić niemal wszystkie punkty programu, a jaj przemiana należała do naprawdę niesamowitych. Jednak okazuje się, że po czasie Patrycja Karczewska postanowiła wrócić do tego, co najlepiej zna i najwyraźniej w dawnym wizerunku czuje się zdecydowanie lepiej.

Młoda kobieta zrezygnowała z bycia damą i wróciła do dawnej siebie. Patusię na Instagramie śledzi około 8 tysięcy osób i jej wizerunek z pewnością przysparza jej sporo popularności.

Trudno dziś wierzyć w to, że jeszcze jakiś czas temu chciała przeobrazić się w kopię francuskiej aktorki Michèle Mercier – subtelnej, pełnej gracji i uroku.

Na Instagramie dziewczyny można zobaczyć naprawdę odważne zdjęcia, a Patrycja mocno podkreśla swój seksapil, a także miłość do zabiegów medycyny estetycznej.

Co da się tu znaleźć? Cekiny, koronki i dużo różu. Czy w jej ślady pójdą uczestniczki nowej edycji, która rusza już 7 września w TVN?