Jak podaje portal "Pomponik", Robert Lewandowski wspólnie z żoną Anną cieszą się obecnie sportowymi sukcesami piłkarza. Nie zapominają jednak także o tym, co dla nich ważne o chrzcie ich młodszej córki Laury. Dlaczego Lwandowscy tak długo czekają z sakramentem?
Świętowanie wygranej
Tuż po tym, jak drużyna Roberta Lewandowskiego, Bayern Monachium wygrał Ligę Mistrzów, piłkarz pojechał do Stanclewa (Warmia), gdzie w ich posiadłości czekały na niego żona Anna oraz dwie córeczki Laura i Klara. Ania przywitała męża przyjęciem niespodzianką. Ten wspólnie spędzony rodzinnie czas sprzyjał poruszeniu ważnej dla Lewandowskich kwestii chrztu ich młodszej córeczki.
Rdzice odkładali organizację chrzcin ze względu na panującą pandemię koronawirusa, a także wstrzymanymi połączeniami lotniczymi pomiędzy Monachium a Warszawą. Wydaje się, że teraz jest idealny czas na organizację uroczystości, choćby dlatego, że piłkarze Bayernu dostali od trenera dwutygodniowy urlop. Także trener reprezentacji poski dał Lewemu wolne.
Jak podaje portal "Pomponik", drewniany dwór w Stanclewie jest wystarczająco duży, żeby pomieścić dużą liczbę gości - nawet wtedy, kiedy na ochrzczenie swoich pociech zdecydowaliby się zarówno Robert, jak i jego siostra, która ponad dwa miesiące temu urodziła córeczkę.
Jednak nie wiadomo, czy w najbliższym czasie taka uroczystość zostanie zorganizowana. Myślicie, że powinni się spieszyć?
To też może cię zainteresować: Kondolencje płyną z całej Polski. TVP utraciło kolejną, ważną postać. Był znany dzięki takim produkcjom jak "Klan" czy " Ojciec Mateusz"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ministerstwo Zdrowia wyjawiło najnowsze informacje, to dotyczy wszystkich Polaków. Sytuacja jest poważna, trzeba mieć się na baczności
O tym się mówi w Polsce: 3 – letnie dziecko samotnie błąkało się po ulicach Warszawy. Przechodzień zareagował natychmiast, sprawą zajmuje się policja
O tym się mówi na świecie: Zaskakująca informacja o księżnej Kate. Wiadomo kiedy rezygnuje z oficjalnego tytułu
