Wczoraj odbyły się uroczystości pogrzebowe Pawła Królikowskiego. Z tej okazji na uroczystościach pożegnalnych pojawiło się wiele znakomitości. Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się o godzinie 11.00 mszą świętą w Kościele pw. Wniebowzięcia N.M.P i św. Józefa Oblubieńca przy ul. Krakowskie Przedmieście 52/54 w Warszawie.

Na uroczystościach pogrzebowych Pawła Królikowskiego pojawiło się mnóstwo znakomitości. Większość żałobników ubrana była odpowiednio do sytuacji. Wyjątkiem był maż Katarzyny Skrzyneckiej.

Katarzyna Skrzynecka broni męża. Co takiego powiedziała?

Katarzyna Skrzynecka postanowiła stanąć w obronie męża. Aktorka zdradziła powód, stojący za strojem jej Marcina Łopuckiego.

Kiedy zdjęcia Marcina Łopuckiego trafiły do Internetu, Katarzyna Skrzynecka stanęła w obronie męża.

Musiał być w pracy, prowadząc zajęcia sportowe i rehabilitacyjne. Wyrwał się NIEOCZEKIWANIE na chwilę ze swojej pracy, by choć przez chwilę MÓC BYĆ Z NAMI WSZYSTKIMI żegnającymi Przyjaciela. I wie pani, co powiedziałby Królik? "Dla mnie stary, mógłbyś być nawet w płetwach. Fajnie, że zdążyłeś się wyrwać i wpaść choć na chwilę". Ale Paweł był mądrym i pełnym pogody Facetem. Wysoko ponad takich hejterów – stanęła w obronie męża Katarzyna Skrzynecka.

Słowa Katarzyny Skrzyneckiej, która stanęła w obronie męża nie przekonały Internautów. Ich zdaniem zachowanie Marcina Łopuckiego było wyrazem braku szacunku. Komentujący nie byli w stanie zrozumieć zachowania mężczyzny. To, że Katarzyna Skrzynecka próbowała stanąć w obronie męża, nie przyniosło żadnych skutków.

Przypomnij sobie o… POŻEGNAŁA MĘŻA NIESPEŁNA DWA MIESIĄCE WCZEŚNIEJ. NIESAMOWITY LIST SPRAWIŁ, ŻE DŁUGO NIE MOGŁA OPANOWAĆ ŁEZ