"Sylwester Marzeń z Dwójką" to zdaniem prezesa Telewizji Polskiej - Jacka Kurskiego niekwestionowany hit stacji. Kurski chwali się ogromną oglądalnością i podkreśla, że to właśnie TVP2 było najczęściej włączanym kanałem podczas sylwestrowej nocy.

Trudno się nie zgodzić, gdyż przed telewizorami zasiadło ponad 6 milionów widzów Telewizji Polskiej. W porównaniu do innych stacji ta przewaga jest miażdżąca. Dla przykładu widzów Polsatu było zaledwie 2,19 mln, z TVN z kolei - 1,44.

Sukces TVP 2 okraszony został jednak niejedną wpadką. Wielu widzów zarzuciło organizatorom to, iż godzili się na to, aby gwiazdy śpiewały z playbacku. Jak podaje "Plejada.pl" narzekano również na nagłośnienie.

Kto wystąpił na "Sylwestrze Marzeń"?

"Sylwester Marzeń TVP 2" obfitował w gwiazdy. Na scenie pojawiali się zarówno doświadczeni artyści, jak i ci, którzy karierę muzyczną dopiero rozpoczęli. Do grona takich osób zaliczyć można m.in. Viki Gabor, Roksanę Węgiel czy siostry Szydłowskie.

Prawdziwe show zapewnili również muzycy z gatunku disco polo. Zenek Martyniuk został okrzyknięty królem zakopiańskiego sylwestra, gdyż to jego występ zanotował najwyższą oglądalność.

Nie zabrakło również m. in.: Maryli Rodowicz, braci Golców, Kombii oraz Natalii Oreiro czy Thomasa Andersa wraz z Modern Talking Band.

Były również wpadki...

Sylwester z TVP2 na długo zapamięta młodziutka wokalistka Wiktoria Gabor. Zwyciężczyni Eurowizji Junior wchodząc na scenę nie mogła spodziewać się takiej gafy. Mianowicie tuż po rozpoczęciu utworu "Superhero" zamiast głosu wokalistki, można było usłyszeć zniekształcony dźwięk.

Okazało się jednak, że to wcale nie wina młodej gwiazdy, a realizatorów dźwięku. Widzowie nie kryli oburzenia, ale znaleźli się też tacy, którzy współczuli Viki. Dziewczyna mogła nie usłyszeć zniekształconego dzwięku, jeśli jednak była świadoma wpadki, wówczas musiała przeżyć dodatkowy stres.

Wpadkę zaliczyła również Roksana Węgiel, która zapomniała, że wykonuje trzy utwory i kończąc drugi ruszyła w kierunku zejścia ze sceny. Wokalistka szybko jednak sobie przypomniała o trzeciej piosence, dlatego odwróciła się i, jak gdyby nigdy nic, zaczęła śpiewać.

No cóż... To nie pierwsze i nie ostatnie gwiazdy, które zaliczyły wpadki. Takie rzeczy po prostu się zdarzają i trzeba je czasem zwyczajnie zaakceptować.

Przypomnij sobie o: TOMASZ KAMMEL, KTÓRY NIE POPROWADZIŁ "SYLWESTRA MARZEŃ Z DWÓJKĄ", TEŻ BYŁ W ZAKOPANEM. CO TAKIEGO ROBIŁ PREZENTER

Jak informował portal "Życie": MARYLA RODOWICZ ZNÓW ZASKAKUJE KREACJĄ. STYLISTA GWIAZDY WYJAWIŁ SKĄD CZERPAŁ INSPIRACJE

Portal "Życie" pisał również...Z TEGO ŚMIEJE SIĘ CAŁA POLSKA. NIEBYWAŁE, GDZIE GRAFICY TVP PRZENIEŚLI WIRTUALNIE PREZENTERKĘ