W ostatnich dniach w Polsce nieustannie odnotowywane są bardzo wysokie temperatury. Jak się okazuje wraz z nimi nad nasz kraj nadciągają niebezpiecznie zjawiska atmosferyczne.

Wczoraj w wielu miejscach było niebezpiecznie!

Niedziela obfitowała w różnorodne, często niebezpieczne zjawiska atmosferyczne. Jak się okazuje jedno z nich miało miejsce niedaleko Lublina. Co dokładnie się tam wydarzyło?

Wczoraj praktycznie na terenie całego kraju, słupki rtęci pokazywały temperatury powyżej 30 stopni Celsjusza. Z tego powodu w wielu miejscach zaczęły gromadzić się komórki burzowe, powodując bardzo gwałtowne i niszczycielskie zjawiska. Jedna z silniejszych burz miała miejsce w województwie lubelskim.

Na profilu Łowców Burz pojawiło się nagranie nadesłane przez jednego z fanów - Mateusza Bajko. Mężczyzna postanowił nagrać zjawisko jakie miało miejsce w Rudce Kozłowieckiej, znajdującej się niedaleko Lublina.

- Dzisiaj burze rozwinęły się głównie w niektórych regionach wschodniej, środkowej, północno-zachodniej i zachodniej części Polski. Jedna z gwałtowniejszych burz (pojedyncza superkomórka burzowa) przeszła w pasie od Lubartowa, przez Lublin po okolice Bychawy przynosząc silne, szkwałowe porywy wiatru, opady gradu (co najmniej do 2 cm średnicy - m.in. w Lubartowie) i ulewne opady deszczu. Państwowa Straż Pożarna w Lublinie do godz. 18:00 otrzymała 150 zgłoszeń związanych z podtopieniami, połamanymi drzewami czy uszkodzonymi pokryciami dachowymi (źródło: Kurier Lubelski) Poniższe nagranie z okolic Lublina (Rudka Kozłowiecka) nadesłał nam Mateusz Bajko. Dziękujemy - brzmi post opublikowany na profilu Łowców Burz.

Rudka Kozłowiecka k. Lublina - 09.08.2020 r.

Dzisiaj burze rozwinęły się głównie w niektórych regionach wschodniej, środkowej, północno-zachodniej i zachodniej części Polski. Jedna z gwałtowniejszych burz (pojedyncza superkomórka burzowa) przeszła w pasie od Lubartowa, przez Lublin po okolice Bychawy przynosząc silne, szkwałowe porywy wiatru, opady gradu (co najmniej do 2 cm średnicy - m.in. w Lubartowie) i ulewne opady deszczu. Państwowa Straż Pożarna w Lublinie do godz. 18:00 otrzymała 150 zgłoszeń związanych z podtopieniami, połamanymi drzewami czy uszkodzonymi pokryciami dachowymi (źródło: Kurier Lubelski) Poniższe nagranie z okolic Lublina (Rudka Kozłowiecka) nadesłał nam Mateusz Bajko. Dziękujemy! Czy zaobserwowaliście dzisiaj gwałtowną burzę? Dajcie nam znać w komentarzach!

Posted by Polscy Łowcy Burz on Sunday, August 9, 2020

Kierowcy zachowali się nieodpowiedzialnie!

Inny internauta - Krzysztof Kaczmarz udostępnił natomiast filmik, który pokazuje jak wyglądały wczorajsze burze w miejscowości Lubartów. Jak się okazuje, tam sytuacja również była bardzo niebezpieczna. Doszło do wielu podtopień, a na ulicach płynął wartki strumień.

Publikujący nagranie zwrócił uwagę przede wszystkim na to, jak lekkomyślnie podeszli do sytuacji kierowcy, którzy bez zastanowienia wjeżdżali samochodami na zalane ulice.

A ul.lubelska w Lubartowie płynęła. Dziwi mnie tylko nieodpowiedzialność kierowców. Policja mogła zablokować ulice Lubelską. Zarządzanie kryzysowe na poziomie 0.

Posted by Krzysztof Karczmarz on Sunday, August 9, 2020

Jak informował portal "Życie": ŁUKASZ SZUMOWSKI ZABRAŁ GŁOS NA TEMAT LOKALNYCH OBOSTRZEŃ. ZAPOWIADA SUROWE KARY

Przypomnij sobie: SANEPID APELUJE O ZDROWY ROZSĄDEK I ZGŁASZANIE SIĘ DO NAJBLIŻSZYCH PLACÓWEK. NOWE PRZYPADKI KORONAWIRUSA WŚRÓD DUCHOWNYCH

Portal "Życie" pisał również: KONTROLERZY SĄ BEZWZGLĘDNI. MOGĄ ZAPUKAĆ RÓWNIEŻ DO CIEBIE, A KARY SĄ NIESAMOWICIE WYSOKIE