Naród ukraiński nie tylko może, ale powinien stosować zasadę samoobrony. Jeśli człowiek nie zabije, sam umrze, jak pokazują ostatnie tygodnie wojny na Ukrainie – zakomunikował kard. Gerhard Ludwig Müller, dawny prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Upoważniona defensywa jest nie tylko prawem, ale i alarmującą powinnością osób ponoszących odpowiedzialność za drugą osobę, według zaleceń katechizmu.

Wielu wierzących może mieć moralny problem z uśmierceniem człowieka, ale w obliczu konieczności obrony jest to konieczne

Bóg dał nam przykazanie z dekalogu: „Nie zabijaj”, ale jeśli ktoś jest agresorem i przychodzi nas zabić, to mamy nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek bronienia się” – powiedział PAP kard. Müller. Hierarchia podkreślała, że ​​w przypadku rosyjskiej agresji na Ukrainę naród ukraiński nie tylko może, ale powinien wykorzystywać zasadę samoobrony. – Jeśli człek nie zabije, sam zginie, jak dowiodły nam minione tygodnie – zakomunikował kardynał.

Były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary dostrzegł, że zabicie istoty ludzkiej, z agresorem włącznie, w obszarze wiary w żadnym razie nie jest czymś wartościowym. Uczenie Kościoła katolickiego dobitnie deklamuje, że zgładzenie człowieka nie może stanowić nadrzędnego zamiaru, a jedynie obronę konieczną, jak przyznał kardynał Müller.

Były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary stwierdził, że odebranie życia agresorowi nie jest zaszczytem. Byłoby nieprawdziwe chwalić się, ilu wrogów uśmierciliśmy. Chrześcijanin ma obowiązek uważać morderstwo za samoobronę, dał do zrozumienia kardynał.

O tym się mówi: Wołodymyr Zełenski wyznaczył delegację do negocjacji z Rosją. Wydał odpowiedni dekret

Zerknij tutaj, aby nic ważnego Ci nie umknęło: Siergiej Ławrow zabrał głos w sprawie nagrań z Buczy. Zdjęcia ciał rosyjski minister spraw zagranicznych określił "inscenizacją"

Nie przegap newsów: Światło dzienne ujrzały plany księcia Williama wobec jego żony. Co następca tronu przygotował dla księżnej Kate