Rosyjskie siły zbrojne szturmują tereny Ukrainy już czwarty tydzień, a w międzyczasie Kijów negocjuje z Moskwą, ustalając warunki zakończenia działań militarnych Rosji w Ukrainie.

Obecne spotkania przedstawicieli Ukrainy i Rosji odbywają się online

Media donoszą, cytując ekspertów, że sytuacja wojenna może jeszcze potrwać. Środki masowego przekazu wciąż dostarczają aktualnych informacji na temat przebiegu walk i ilości ofiar, a także ewakuowanych mieszkańców Ukrainy między innymi do Polski.

Tymczasem dowiadujemy się także o trwających negocjacjach odbywających się za pomocą telekonferencji między Kijowem a Moskwą. Wcześniejsze spotkania miały miejsce według doniesień "Interii" na terenie Białorusi, jednak nie ma do tej pory osiągniętego konsensusu.

Jak stwierdził Władimir Putin, Moskwa nie zamierza rezygnować z dalszych działań militarnych na terenie Ukrainy i realizacji planów, jeśli Kijów wciąż nie spełnia najważniejszych warunków dotyczących denazyfikacji, demilitaryzacji i neutralnego statusu Ukrainy.

Jak się okazuje, prezydent Ukrainy wyraził skłonność do porzucenia pomysłu o członkostwie w NATO. Według doniesień zagranicznych mediów, zaistniały jednak nieznaczne postępy w porozumieniu Rosji i Ukrainy związanym z rezygnacją Wołodymyra Zełenskiego ze starań o dołączenie do NATO i stawiania systemów uzbrojenia wojskowych w bazach zagranicznych na terenie swojego kraju.

Według ekspertów, negocjacje będą jeszcze trwały, podczas których trwać będzie bezustannie przesiedlenie mieszkańców Ukrainy i okupowanie jej przez rosyjskie siły zbrojne.

O tym się mówi: Rynek miasta zapełnił się pustymi wózkami dziecięcymi. Miasto uczciło pamięć dzieci, które padły ofiarą Rosjan

Zerknij też tutaj: Anna Lewandowska opowiedziała, jak przeżywa cierpienie naszych wschodnich sąsiadów. Są to trudne chwile dla nas wszystkich