Od nowego roku wzrośnie czynsz. Niektórzy lokatorzy będą musieli się zmierzyć z dużo wyższymi opłatami. Dlaczego będzie trzeba płacić więcej?

Ostatnio spore emocje budzi wśród lokatorów wiadomość o nadchodzących podwyżkach czynszu. Nic dziwnego, skoro wzrost tych opłat jest niemal pewny, a ich powód, mieszkańcom znany.

Zobacz także: POMAGALI INNYM, TERAZ SAMI POTRZEBUJĄ POMOCY. SZLACHETNA PACZKA APELUJE!

Jaki jest powód zwiększonych wydatków?

Zwiększenie czynszu ma związek z podniesieniem poziomu płacy minimalnej, zapowiadanej przez Prawo i Sprawiedliwość. Administracja spółdzielni tłumaczy, że wzrost wynagrodzenia przeciętego Polaka bezpośrednio wpłynie na podniesienie pensji pracowników usług, z których korzysta spółdzielnia mieszkaniowa. Stąd, aby móc czerpać zyski z sugerowanych usług, zapowiadana jest podwyżka.

Kilkuprocentowy wzrost kwoty czynszu do spółdzielni może słono kosztować niejednego lokatora. Mianowicie, jak podaje portal InnPoland zapłacimy więcej m.in. za eksploatację 1,90 zł za metr kwadratowy, za monitoring 1,80 zł od lokalu, za konserwację anten zbiorczych 2 zł, 1,80 zł za konserwację domofonów.

Suma wszystkich ewentualnych dopłat nie musi być mała. O ile, dla jednych kwota nieznacznie wrośnie, o tyle drudzy mogą mieć przez to poważne kłopoty finansowe. Każdy, dodatkowy miesięczny wydatek w skali roku staje się znaczącą podwyżką, widoczną w portfelu każdego z nas.

Zobacz także: AGNIESZKA KACZOROWSKA CZARUJE WYGLĄDEM. TAKA FORMA TUŻ PO CIĄŻY!

Źródło: „Pikio.pl”