Jak doskonale pamiętamy, na początku tego roku Meghan Markle oraz książę Harry oficjalnie ogłosili, że nie chcą dłużej sprawować powierzonych im funkcji w brytyjskiej rodzinie królewskiej.

Kontrowersyjna decyzja pary

Stanowisko to nie zostało od razu zaakceptowane przed brytyjski dwór, jednak po wielu rozmowach i negocjacjach rodzina doszła do porozumienia. Mimo wszystko para nadal bacznie obserwowana jest przez paparazzi.

Zaraz po ogłoszeniu swojej decyzji Meghan i Harry wyprowadzili się z Anglii. Obecnie mieszkają w Kalifornii, gdzie kupili olbrzymią posiadłość.

Zarówno Meghan jak i Harry starają się jednak unikać kontaktów z mediami. Jednak kilka dni temu miał miejsce mały wyjątek w tej kwestii.

Jak informuje portal Styl, Meghan zaprosiła bowiem do swojej posiadłości Glorię Steinem. Dziennikarka znana jest w Stanach Zjednoczonych ze swoich mocnych, feministycznych poglądów. Jak się bowiem okazało obie panie rozmawiały na temat praw kobiet w Stanach Zjednoczonych.

Instagram @oprahmagazine

Pewien szczegół nie umknął uwadze widzów!

Całe nagranie miało miejsce w ogrodzie na terenie posiadłości Meghan i Harry’ego. Jednak to nie posiadłość przykuła największą uwagę widzów, a zachowanie samej Meghan, które było dość wymowne, a zarazem zastanawiające.

Jak się okazuje, fani zauważyli, że Meghan przez cały wywiad przyjmowała takie pozy, które pozwalały jej na całkowite zasłonięcie swojego brzucha. Fani są niemal pewni, że kobieta jest w ciąży, jednak na ten moment nie chce wyjawić tej informacji światu.

Czy domysły fanów pary są prawdziwe? Jeśli tak, to kiedy możemy spodziewać się oficjalnej informacji potwierdzającej tajemniczą ciążę Meghan?

Instagram @harrymeghanprince

Jak informował portal "Życie": FANI ZASTANAWIALI SIĘ, CO SIĘ STAŁO Z KATARZYNĄ CHRZANOWSKĄ? AKTORKA NA WIELE LAT ZNIKNĘŁĄ Z EKRANÓW TELEWIZORÓW

Przypomnij sobie: MICHAŁ WIŚNIEWSKI POKAZAŁ ZDJĘCIE SWOJEGO DZIECKA. ARTYSTA I JEGO NOWA ŻONA NIE KRYJĄ SZCZĘŚCIA

Portal "Życie" pisał również: IWONA WĘGROWSKA PREŻYWA BARDZO TRUDNE CHWILE. KONDOLENCJE PŁYNĄ DO JEJ RODZINY. CHODZI O DZIECKO