Jak wiadomo, Oprah Winfrey to bliska przyjaciółka Meghan Markle i księcia Harry’ego. Doskonałym dowodem na to jest to, że pojawiła się na ślubie pary książęcej w maju 2018 roku w towarzystwie innej dziennikarki telewizyjnej, Gayle King, która również jest im bliska.

Kiedy para książęca ogłosiła, że ma odchodzi z rodziny królewskiej, wiele osób zaczęło zastanawiać się, w jaki sposób będą zarabiać pieniądze i kto może im w tym pomóc. Bez wahania wskazano wtedy właśnie Oprah Winfrey, która od dłuższego czasu ma przyjaźnić się z członkami rodziny królewskiej. Podobno bardzo często doradza im i angażuje się we wspólne projekty.

Oprah Winfrey jest zamieszana w decyzję Meghan Markle i księcia Harry’ego o opuszczeniu rodziny królewskiej?

Według tabloidów Oprah Winfrey rozmawiała z parą książęcą zanim podjęli decyzję o opuszczeniu rodziny królewskiej. Miała ona im doradzić, aby uwolnili się od obowiązków królewskich i rozpoczęli budowę własnej marki. Czy to prawda?

Jak się okazuje, dziennikarka telewizyjna wystosowała oficjalne oświadczenie, w którym stanowczo zaprzecza tym doniesieniom.

"Meghan i Harry nie potrzebują mojej pomocy w ustaleniu, co jest dla nich najlepsze. Dbam o nich oboje i popieram wszelkie decyzje, które podejmą dla swojej rodziny" – wyjaśniła dziennikarka.

Oprah Winfrey przeprowadzi pierwszy wywiad z parą książęcą od momentu ogłoszenia ich decyzji?

Wiele osób spekuluje, że Oprah Winfrey wraz z Gayle King mają w planach przeprowadzenie pierwszego wywiadu z małżonkami od czasu ogłoszenia przez nich decyzji. Meghan Markle ma do nich ogromne zaufanie i pozostaje z nimi w bliskich relacjach, co można wywnioskować po tym, że King brała udział w babyshower zorganizowanym przez księżną Sussex w Nowym Jorku.

Zobacz także: ZMIANY W MUZEUM MADAME TUSSAUDS. FIGURKI HARRY'EGO I KSIĘŻNEJ MEGHAN PRZENIESIONO W INNE MIEJSCE

Może zainteresuje Cię to: KSIĘŻNA KATE OTRZYMAŁA ŻYCZENIA URODZINOWE OD MEGHAN MARKLE. BRYTYJCZYCY ZARZUCILI JEJ DWULICOWOŚĆ

Portal "Życie" informował o: NOWE NAJPIĘKNIEJSZE MIASTECZKO W EUROPIE. TURYŚCI NIE MAJĄ SIĘ GDZIE POMIEŚCIĆ