Jak podaje dziennik “La Gazzetta dello Sport”, Polak nie spełniał założeń taktycznych trenerów klubu i “snuł się po boisku niczym widmo”.
Piłkarz, blokowany na każdym kroku przez przeciwników z Napoli, nie miał możliwości ataku na bramkę i wykonania jakiegokolwiek efektownego zwodu.
Gdy w 85. minucie meczu szkoleniowiec Milanu zdecydował o zmianie Piątka, kibice klubu nie mogąc wybaczyć mu tak miernej gry, pożegnali go gwizdami.
Opinie o Polaku pojawiły się też w innych włoskich mediach.
- Starał się pracować dla swojego zespołu. Miał szanse, które nie kończyły się golami. A te są dla napastników najistotniejsze. Musi mocniej i więcej pracować. Nie może się poddać — powiedział “Sky Sport Italia” trener AC Milanu.
Z kolei serwis “Corriere dello Sport” wytknął Piątkowi, że każdą okazję, którą miał na strzelenie gola, zmarnował.
Dziennikarze podkreślili też, że aktualnie piłkarz przypomina jakiegoś swojego dalekiego krewnego, ale nie siebie z momentów największej świetności.
Warto przypomnieć sobie: HIT 13. KOLEJKI PREMIER LEAGUE. ANGIELSKI SZLAGIER DLA CITY [FOTO]
"Życie" informowało: NAGŁY ZWROT AKCJI. PRAWDZIWY DRESZCZOWIEC NA BOISKU! ORLEN WISŁA Z AWANSEM W LIDZE MISTRZÓW
Portal "Życie" pisał też: CENY MIESZKAŃ ROSNĄ SZYBCIEJ NIŻ PENSJE! ZA 50 METRÓW KWADRATOWYCH POTRZEBA AŻ 101 ŚREDNICH WYNAGRODZEŃ