Od śmierci Andrzeja Strzeleckiego nie minęły jeszcze dwa miesiące. Przypomnijmy, że ulubiony aktor tysięcy Polaków zmagał się z rakiem oskrzeli i płuc, którego niestety nie można było operować.
Aktor pracował do ostatnich chwil
Andrzej Strzelecki zdobył największą sympatię widzów przede wszystkim dzięki swojej roli w serialu „Klan”. Artysta wcielał się tam w rolę Tadeusza Koziełły już od 21. lat! Po takim czasie aktor był niesamowicie mocno związany zarówno z ekipą z planu serialu, jak i swoją rolą.
Jak donosi portal Super Express, Andrzej Strzelecki był tak mocno zaangażowany w pracę, że nawet podczas zaawansowanego stadium choroby pojawiał się na planie "Klanu" i pracował, mimo że przychodziło mu to z ogromnym trudem.
Rodzina i fani będą poruszeni
Jak się okazuje, obecnie producenci serialu „Klan” zdecydowali już, w jaki sposób potoczą się losy Tadeusza Koziełły w produkcji. Zarówno rodzina jak i fani serialu są nieco zaskoczeni.
– Za tydzień ruszamy ze zdjęciami. Andrzej Strzelecki grał, dopóki pozwalały mu siły. Kiedy jego stan się pogorszył, grany przez niego bohater także ciężko zachorował. W ostatnich odcinkach z jego udziałem stosowaliśmy różne triki, ale nie możemy dłużej trwać w tej fikcji. Doktor Koziełło umrze... Oczywiście będzie to szok dla jego rodziny i przyjaciół – wyznała jedna z osób z planu podczas rozmowy z dziennikarzami Super Expressu.
– Możliwe, że powstanie specjalny odcinek ku jego pamięci - dodał tajemniczy informator.
Czy Waszym zdaniem takie uczczenie pamięci aktora to dobry pomysł?
Jak informował portal "Życie": TA KWESTIA NURTUJE KAŻDEGO CZŁOWIEKA, WYJAŚNIŁ JĄ OSTATECZNIE ZNANY SPECJALISTA. TO, CO DZIEJE SIĘ Z CZŁOWIEKIEM W CHWILI PRZEJŚCIA JEST NIESAMOWITE
Przypomnij sobie: MŁODZI PODPALACZE ZATRZYMANI PRZEZ POLICJĘ! ROBILI TO DLA ZABAWY, WYWOŁALI OGROM ZNISZCZEŃ, WSZYSTKO TRAFIŁO DO INTERNETU
Portal "Życie" pisał również: SCENY NICZYM Z FILMU W JEDNEJ Z POLSKICH MIEJSCOWOŚCI! ŻYWIOŁ ZWYCZAJNIE ZASKOCZYŁ MIESZKAŃCÓW, WSZYSTKO ZNALAZŁO SIĘ W INTERNECIE