Jeden z popularnych polskich aktorów, którego mogliśmy oglądać między innym w „Świecie według Kiepskich” czy „Barwach szczęścia” trafił do szpitala. Niestety, jego stan jest bardzo poważny.

Aktor jest w poważnym stanie

Mowa tutaj o Krzysztofie Kiersznowskim, którego znamy z telewizyjnego ekranu. Aktor zagrał między innymi w serialu „Barwy szczęścia”, w którym to wcielił się w Stefana Górkę.

Krzysztof Kiersznowski ma obecnie 69. lat i kilka tygodni temu był poddany już jednej operacji. Zabieg miał na celu udrożnienie żył aktora. Jak donosi portal Pikio, wszystkie czynności przebiegły bez komplikacji i aktor niedługo po zabiegu wrócił do sprawności.

Jednak ostatnio Krzysztof Kiersznowski bardzo źle się poczuł. Stan jego zdrowia był na tyle zły, że aktor trafił do szpitala. Jak się jednak okazuje, na ten moment nie jest wiadomo, czym spowodowane jest takie załamanie zdrowia mężczyzny.

- Kiersznowski miał duże skoki ciśnienia. Najgorsze jest to, że lekarze nie potrafią ich do końca wyjaśnić - wyznała jedna z bliskich osób aktora, podczas rozmowy z dziennikarzami „Twojego Imperium”.

Źródło: wikiwand.com

Miejmy nadzieję na pozytywny rozwój sytuacji!

Z powodu komplikacji zdrowotnych nie ma co liczyć na to, że aktor szybko wróci na plan zdjęciowy. Niestety, nie jest to najlepsza wiadomość bowiem już jakiś czas temu Krzysztof Kiersznowski skarżył się na to, że z powodu pandemii niezbyt dobrze zapowiadają się jego kwestie finansowe.

Miejmy jednak nadzieję, że lekarze pomogą aktorowi i już niedługo znów wróci do pełnej sprawności fizycznej i będzie mógł dalej realizować swoją karierę, tak jak miało to miejsce po ostatniej hospitalizacji.

Źródło: newsbeezer.com/

To również może Cię zainteresować: MAGDA MOŁEK ZNIKNIE ZE STACJI TVN? DZIENNIKARKA POSTANOWIŁA SKIEROWAĆ SWOJĄ KARIERĘ NA INNE TORY

Portal „Życie” pisał również o: PIOTR ŻYŁA MA NOWĄ PARTNERKĘ. BYŁA ŻONA SKOCZKA NARCIARSKIEGO NIE POZOSTAWIŁA NA NIM SUCHEJ NITKI

Jak informował również portal „Życie”: OSTRA KRYTYKA W KIERUNKU MAŁGOSI I PAWŁA Z PROGRAMU "ROLNIK SZUKA ŻONY". INTERNAUCI BYLI BEZWZGLĘDNI