Zabierając dziecko do sklepu, rodzic narażony jest nie tylko na zapełnienie koszyka niepotrzebnymi produktami czy klasyczną histerię, ale również na karę pieniężną za niesforność lub nieuwagę swojej pociechy. Do których sklepów bez obaw możesz udać się z potomkiem?

„Jesteś odpowiedzialny za opiekę nad nieletnim dzieckiem. Brak odpowiedniego nadzoru może być uznany za zaniedbanie” – tak brzmiała treść słynnego już listu, który otrzymali rodzice pięciolatka wraz z rachunkiem opiewającym na ponad 150 tysięcy dolarów. To historia chłopca, który przez przypadek stłukł wartościową rzeźbę.

Polskie drogerie i sklepy zdają się mieć inną politykę. Biuro prasowe Jeronimo Martins Polska, czyli popularne markety Biedronka, zapewnia, że klienci nie ponoszą żadnych konsekwencji finansowych za nieumyślne zniszczenia towaru w trakcie zakupu.

Podobne stanowiska zajęli pracownicy sklepu Kaufland, PEPCO, Douglas, Sephora, Rossmann czy Lidl.

– Każda sytuacja zniszczenia lub uszkodzenia produktów jest rozpatrywana indywidualnie. Wspólnie szukamy rozwiązania, ponieważ każda sytuacja jest inna. To my jako sprzedawca poznosimy odpowiedzialność za bezpieczne ustawienie asortymentu, również pod kątem najmłodszych, którzy towarzyszą swoim rodzicom podczas zakupów – tłumaczyła przedstawicielka perfumerii Sephora.

Zobacz także: DZIECKO WTARGNĘŁO DO STUDIA NA ŻYWO. JEGO ZACHOWANIE PODBIJA INTERNET!

Pisaliśmy również o: SPRZECIW WOBEC NOWEGO PROGRAMU RZĄDU. MNÓSTWO POLAKÓW NIEZADOWOLONYCH ZE ŚWIADCZEŃ!

Źródło: „mamadu.pl”