Polskie prawo spadkowe stoi na progu rewolucji, wprowadzając zupełnie nową opcję obok tradycyjnych form testamentów, takich jak pisemny, ustny czy notarialny – testament audiowizualny.


Ta innowacyjna forma ma ułatwić sporządzanie ostatniej woli w sytuacjach, gdy tradycyjne sposoby są utrudnione lub niemożliwe. Testament audiowizualny będzie nagraniem wideo, na którym testator wyraża swoją wolę co do podziału majątku. Nagranie musi spełniać określone warunki, m.in. musi być utrwalone na trwałym nośniku oraz rejestrować zarówno obraz, jak i dźwięk, informuje Goniec.


Zalety testamentu audiowizualnego są liczne. Po pierwsze, jest to wygodna i prosta forma sporządzenia testamentu, ponieważ może być wykonany w dowolnym miejscu i czasie, bez konieczności obecności świadków lub wizyty u notariusza. Po drugie, nagranie wideo stanowi niepodważalny dowód woli spadkodawcy, co minimalizuje ryzyko sporów o spadek. Po trzecie, testament audiowizualny jest szczególnie przydatny dla osób starszych, chorych lub niepełnosprawnych, dla których sporządzenie tradycyjnego testamentu może być trudne.


Kiedy testament audiowizualny będzie szczególnie przydatny? Przede wszystkim w przypadku nagłych zdarzeń zagrażających życiu, gdy sporządzenie tradycyjnego testamentu jest niemożliwe. Ponadto, dla osób starszych, chorych lub niepełnosprawnych, które mają problemy z poruszaniem się lub mówieniem, oraz dla osób przebywających w odległych lub niedostępnych miejscach.


Wprowadzenie testamentu audiowizualnego to krok w stronę nowoczesnego i przyjaznego dla obywatela prawa spadkowego. Należy jednak pamiętać, że obecnie testament audiowizualny jest jeszcze w fazie projektowania, a dokładne zasady jego sporządzania i obowiązywania zostaną określone w nowelizacji Kodeksu cywilnego i Kodeksu postępowania cywilnego. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w czwartym kwartale 2024 roku.


To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Nie sądziła, że jej przyjaciółka może mieć rację": Dziś dziękuje jej za te cenną radę


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tadeusz z „Sanatorium Miłości” po czasie wyjawił długo ukrywane fakty o sobie. Nikt nie wiedział, jaki mężczyzna jest prywatnie. Będziecie zaskoczeni