To, co wydarzyło się na planie weekendowego wydania „PnŚ” zostanie zapamiętane przez widzów na długo. Wszystko to za sprawą Wojciecha Brzozowskiego, który był gościem dyskusji o epidemii koronawirusa. Sportowiec wyraźnie nie zgadzał się z oficjalnym stanowiskiem zaproszonych lekarzy, a jednego z nich dosłownie wypunktował! Medyk nie był w stanie się obronić!

Głównym tematem dyskusji była kwestia badań nad szczepionką na koronawirusa, a do studia zaproszeni zostali socjolog Tomasz Łysakowski, specjalista medycyny rodzinnej i chorób wewnętrznych, a także prezes lekarzy rodzinnych w Warszawie, Michał Sutkowski i w kontrze do obu panów, mistrz świata w windsurfingu Wojciech Brzozowski, znany z antyszczepionkowych poglądów.

Kłótnia w „Pytaniu na Śniadanie”! Powodem skutki epidemii koronawirusa!

W trakcie dyskusji padła kwestia słów Edyty Górniak, która niedawno powiedziała o tym, że nie pozwoli zaszczepić na koronawirusa ani siebie, ani syna. Doktor Sułkowski przekonywał, że takie poglądy są niebezpieczne z punktu widzenia epidemiologii, a ich powtarzanie może narazić innych na ciężką chorobę czy śmierć. Tego nie wytrzymał Wojciech Brzozowski, który wprost wypalił do lekarza, ile osób do tej pory zmarło z powodu koronawirusa.

Gdy padły liczby: 5 milionów chorych na COVID-19 i 350 tys. zmarłych osób, sportowiec spytał, ile w ciągu roku umiera osób na zwykłą grypę. Widzowie dowiedzieli się, że według statystyk to ok. pół miliona. Brzozowski powiedział lekarzowi jasno: „pan się ośmiesza [...] pan się potężnie myli”.

Sportowiec nie dał za wygraną i przytoczył m.in. przykład zawyżania statystyk zgonów w USA poprzez wpisanie COVID-19 do aktu zgonu. Według jego słów, które usłyszał od znajomej dziennikarki pracującej na co dzień w Stanach, lekarze mają otrzymywać za taką adnotację… aż 13 tys. dolarów!

- Lekarz leje wodę i pewnie mu za to płacą. Mam dwóch kolegów, jeden zatrudnia 10 tysięcy ludzi, a drugi 20 tysięcy. Bilans? Jedna osoba zdiagnozowana, żaden nie zachorował albo kasjerki są super odporne, albo ktoś kogoś naciąga. Zastanówmy się, jaki jest w tym nasz interes – nie mógł się powstrzymać Wojciech Brzozowski.

Później atmosfera w studiu „Pytania na Śniadanie” zagęściła się jeszcze bardziej – panowie co rusz sobie dogryzali, a sportowiec usłyszał, że to co mówi jest „dramatyczne”. Doktor Sułkowski odpierał zarzuty o sztuczne wywołanie stanu epidemii i stwierdził, że o obostrzeniach decydują służby sanitarne i polskie władze na czele z Ministerstwem Zdrowia. Dyskusja zakończyła się burzliwie stwierdzeniem, ze każdy ma brawo do własnego zdania.

Jak informował portal „Życie”: BĘDZIE NOWY KONFLIKT W SHOW-BIZNESIE? KOŁAKOWSKA I LIPIŃSKA CHYBA SIĘ NIE LUBIĄ. O CO IM POSZŁO

Przypomnij sobie: CZY SZCZEPIONKA NA KORONAWIRUSA BĘDZIE PRZYMUSOWA? OFICJALNA ODPOWIEDŹ ŁUKASZA SZUMOWSKIEGO WSZYSTKO WYJAŚNIA

Portal "Życie" pisał również o: WHO STRASZY KOLEJNYMI FALAMI PANDEMII. CZY CZEKA NAS PONOWNE ZAOSTRZENIE RYSTRYKCJI?