Jak donosi "Pikio", w 2017 roku strażacy z West Palm Beach na Florydzie zostali wezwani, aby zareagować na pożar buszu, który wybuchł w pobliżu obozu dla bezdomnych. Gregg Gordon, Kapitan Straży Pożarnej, wraz ze swoim zespołem, szybko udali się na miejsce zdarzenia.

Cudem ocalony dziękuje najlepiej, jak potrafi

Kiedy przyjechali, znaleźli psa, a obrażenia, jakich doznał biedny zwierzak, po prostu złamały im serca. Miał poważne oparzenia na całym ciele, a piesek wył w bolesnej agonii, gdy był przywiązany do drzewa.

Kapitan Gordan powiedział: „Ten mały biedak został całkiem nieźle poparzony. Nawet kiedy go złapaliśmy, był bardzo obolały i przerażony. Martwiłem się, czy przeżyje ”. Strażak imieniem Marcos Orozca przeciął psu łańcuch i zabrał go do Jupiter Pet Emergency and Specialty Centre (JPESC).

Poza tym strażacy nadali nawet psu nowe imię - nazwali go „Smokey”. Weterynarz dr Latimer rzucił się, by opatrzyć rany Smokeya. Odkrył, że większość najpoważniejszych oparzeń zwierzęcia dotyczyła jego pleców oraz tylnych łap. Lekarz powiedział strażakom, że Smokey będzie wymagał intensywnego leczenia i opieki, ale zamierza się tego podjąć.

Kiedy Smokey przybył do JPESC, był bardzo zestresowany i bał się wszystkich. Ale po pewnym czasie czuł się bardziej komfortowo w towarzystwie życzliwych ludzi, którzy się nim opiekowali, zwłaszcza pielęgniarek i weterynarzy.

Wkrótce odwiedzili go strażacy, którzy uratowali Smokeya. W rzeczywistości kapitan Gordon zdecydował się nawet zostać jego przybranym rodzicem, gdy jeszcze wracał do zdrowia. Kapitan zabrał go do domu i przedstawił Smokeyowi swoje dwa inne psy. Szczeniak był bardzo szczęśliwy, mogąc poznać nowych przyjaciół!

Około tygodnia po tym, jak kapitan go pielęgnował, Smokey był z powrotem w JPESC na kontrolę. A to, co stało się później, doprowadziło wszystkich do łez. To był żywy dowód na to, że często się pamięta o dobrych duszach, niezależnie od tego, czy chodzi o ludzi ludzi, czy zwierzęta.


YouTube

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Grzegorz Komendarek z serialu "Złotopolscy". Jego nagłe odejście z tego świata wstrząsnęło Polską. Jak dzisiaj wygląda miejsce jego spoczynku

Zerknij: Henryka Krzywonos i jej potężna emerytura. Czym się Polsce zasłużyła gdańska tramwajarka