Pewnego dnia poszła na spacer po parku, by zaczerpnąć świeżego powietrza. To był zwykły słoneczny dzień, który nie wróżył niczego szczególnego.
Dziewczyna pewnie nawet nie zauważyłaby starej walizki leżącej na trawie, gdyby nie dziwne odgłosy dochodzące z jej wnętrza. Podchodząc bliżej, dziewczyna była zaniepokojona. Nie mogła sobie wyobrazić, że w tej chwili w jej rękach był cudzy los.
Walizka wyglądała na porzuconą i nikt jej nie potrzebował, ale wciąż coś w niej było…
Ciekawość ogarnęła dziewczynę i zabrała ze sobą dziwne znalezisko. Zajrzawszy do środka, była w szoku.
W walizce był cały miot małych czarnych kociąt.
Sarah natychmiast skontaktowała się z weterynarzem, który skonsultował się z nią.
Kocięta były głodne i wyczerpane, od czasu do czasu drapały się od ukąszeń pcheł. Podobno jakiś „pomysłowy” właściciel postanowił pozbyć się niechcianego potomstwa swojego kota.
Jakim złoczyńcą musisz być, żeby zrobić TAK z tymi słodkimi okruchami?
Fakt, że Sarah znalazła walizkę z kociętami i postanowiła ją otworzyć, to prawdziwy cud. Bez jej pomocy prawdopodobnie umarliby z powodu braku powietrza i z głodu.
W XXI wieku ludzie stali się bestiami. Czasami ze sposobu, w jaki „mądry człowiek” traktuje swoich czworonożnych braci, cierpnie skóra na całym ciele… Można tylko mieć nadzieję na prawo karmy i wierzyć, że takie działania naprawdę wracają jak bumerang.
To też może cię zainteresować: WALDEMAR KRASKA Z NOWYMI WIEŚCIAMI O STANIE POLSKIEJ OCHRONY ZDROWIA. WICEMINISTER PRZEKONUJE, ŻE DO WALKI Z PANDEMIĄ URUCHOMIONO WSZYSTKO, CO MOŻLIWE
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: TEGOROCZNE ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA SPĘDZIMY SAMOTNIE? W OSTATNIM WYWIADZIE MINISTER ZDROWIA ADAM NIEDZIELSKI ROZWIAŁ WSZYSTKIE WĄTPLIWOŚCI
O tym się mówi w Polsce: CZY WIERNYCH W POLSCE CZEKA CAŁKOWITY ZAKAZ PRZYJMOWANIA KOMUNII ŚWIĘTEJ? W MINISTERSTWIE ZDROWIA ZNALAZŁ SIĘ WNIOSEK, JEST ODPOWIEDŹ RESORTU