Nie da się ukryć, że wojna w Ukrainie wywołana przez Rosję znacząco wpłynęła na pogorszenie relacji pomiędzy agresorem, a państwami zachodu. Okazuje się jednak, że taki stan rzeczy niezbyt odpowiada rosyjskim przywódcom.

Rosja ma poważne plany?

Jak podaje portal Radio Zet, ostatnio gościem w jednym z propagandowych rosyjskich programów była rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji, Maria Zacharowa. Spora część rozmowy w programie dotyczyła relacji polsko – rosyjskich.

Rzeczniczka MSZ Rosji zaznaczyła, że jej kraj będzie reagował na wszystkie agresywne zachowania wobec niego. Miała tutaj na myśli między innymi incydent, do którego doszło 9 maja w Warszawie. Przypomnijmy, że doszło wtedy do oblania czerwoną farbą ambasadora Rosji. Marii Zacharowej nie podoba się także demontowanie pomników radzieckich żołnierzy.

Mocne słowa rzeczniczki MSZ na temat relacji z Polską

Co więcej, rzeczniczka MSZ Rosji zaznaczyła, że nie ma mowy o tym, aby obecne stosunki naszego kraju z Rosją pozostały na takim poziomie, na jakim są obecnie.

- Jeśli chodzi o stosunki polityczne z Polską, to potrzebna jest naprawdę poważna analiza tego, jak budować relacje z obecnymi przywódcami tego kraju. Nikt nie powinien myśleć, że sytuacja może utrzymać się na obecnym poziomie. Nie ma mowy - zaznaczyła Maria Zacharowa.