Jak podaje portal "O2", skandalicznego i nieludzkiego zachowania miały dopuścić się dwie ratowniczki medyczne z Margate w Wielkiej Brytanii. Kobiety okradały śmiertelnie chorych pacjentów z leków przeciwbólowych, które miały ulżyć im w cierpieniu.

Skandal w pogotowiu

Zawód ratownika medycznego nie jest łatwy. Wiąże się bowiem ze stałym kontaktem z ludzkim cierpieniem i bólem. Tym bardziej powinny trafiać do niego osoby odpowiedzialne i troszczące się o innych. Niestety w tym przypadku tak nie było. Dwie ratowniczki medyczne z Margate w Wielkiej Brytanii skazywały na ogromne cierpienie pacjentów terminalnie chorych.

Morfina/YouTube @The Drug Classroom
Morfina/YouTube @The Drug Classroom
Morfina/YouTube @The Drug Classroom

Ruth Lambert i Jessica Silvester wykradły dane pacjentów, którzy w związku ze swoim stanem przyjmowały bardzo silne leki przeciwbólowe (w tym również morfinę). Przebierając się w ukradzione stroje pielęgniarek, udawały się do domu chorych i wykradały im środki uśmieżające ból dostępne tylko na receptę. Leki pozwalały chorym nie cierpieć.

Policja poinformowała, że wielu pacjentów nie miało świadomości, że padli ofiarom kradzieży. Wielu z nich już odeszło i nigdy nie dowiedzą się, że sprawiedliwości stało się zadość. Dowody zebrane przez funkcjonariuszy były jednoznaczne. W telefonach obu kobiet znaleziono plany, z których wynikało, że miały one w planach obrabowanie kolejnych chorych, a także karetek.

Ratowniczki zostały zatrzymane w sierpniu i już wtedy przyznały się do winy. W miniony wtork obie kobiety usłyszały wyrok. Sąd wymierzył im karę 5 lat pozbawienia wolności.

Myślicie, że kara jest adekwatna do popełnionego przez kobiety przestępstwa?

To też może cię zainteresować: Rodzice mogą skorzystać z nowego świadczenia w kwocie 400 złotych. Zostało już niewiele czasu. Co trzeba zrobić, aby otrzymać wsparcie

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: To nie są łatwe chwile dla Antka Królkikowskiego i jego ciężarnej żony. Aktor wspiera ukochaną jak może

O tym się mówi: Borys Budka odniósł się do zarzutów posłów PiS wobec Bartłomieja Sienkiewicza. "Oczywiście, że był trzeźwy"