Zdarzenie, o którym mowa miało miejsce 27 lutego. Jedna z mieszkanek pobliskiego bloku zauważyła około godziny 21:00 załogę karetki wynoszącą pacjenta do karetki z jednego z budynków przy ulicy Szczytowej w Świętochłowicach.
Ratownicy ubrani byli w specjalnie białe kombinezony. Czyżby miało to związek z koronawirusem?
Niestety, nie mam pojęcia gdzie przywieźli tą osobę - poinformowała.
Szpital nie komentuje tych doniesień
Reporterzy postanowili zwrócić się w tej sprawie do przedstawicieli szpitala w Świętochłowicach. Zapytano ich o to, czy odnotowali tego typu interwencję. Nikt nie potwierdził, ani nie zaprzeczył tym doniesieniom.
Nie udzielamy informacji na ten temat- skwitowali krótko.
Jak wygląda sytuacja w województwie śląskim?
Czy możliwe jest, że ratownicy medyczni przyjechali do pacjenta z powodu objawów koronawirusa?
Według najnowszych informacji wojewody śląskiego aktualnie pod nadzorem służb sanitarnych znajduje się 300 osób.Pacjenci pod nadzorem to głównie osoby, które w ciągu ostatnich dni wróciły do kraju z Włoch.
Każdy z nich ma przez 14 dni pozostać w domu. Jeśli w ciągu tego czasu zauważą jakiekolwiek niepokojące objawy powinny w trybie natychmiastowym skontaktować się ze służbami sanitarnymi.
Rzecznik Szpitala Specjalistycznego w Chorzowie przekazał, że na oddziale zakaźnym jest 5 osób z podejrzeniem koronawirusa.
Obecnie na Oddziale Obserwacyjno - Zakaźnym przebywa 5 osób w trybie diagnostycznym z oczekiwaniem na wyniki badań na koronawirus. Wczoraj wypisano 3 pacjentów (wynik negatywny) w tym osobę z Bielska. Wyniki badań osób przebywających na Oddziale będą znane w weekend lub w poniedziałek- mówił wczoraj Jarosław Burzawa, rzecznik Szpitala Specjalistycznego w Chorzowie.
Nie wiadomo, czy pacjent ze Świętochłowic to jedna z tych osób. Pojawiła się jednak informacja, o dwóch osobach, które trafiły do szpitala w Cieszynie z podejrzeniem zakażenia chińskim wirusem.
Może zainteresuje Cię to: CO WARTO KUPIĆ W RAZIE EPIDEMII KORONAWIRUSEA. WARTO ZAOPATRZYĆ SIĘ NIE TYLKO W PRODUKTY SPOŻYWCZE
Zobacz także: SKLEPOWE PÓŁKI PUSTOSZEJĄ W ZASTRASZAJĄCYM TEMPIE. WSZYSTKO PRZEZ KORONAWIRUSA
Na portalu "Życie" pisaliśmy o: KORONAWIRUS A CENY. CO PODROŻEJE? DANE SĄ ZATRWAŻAJĄCE