Odejście księcia Harry’ego i Meghan Markle z rodziny królewskiej oraz ich wyprowadzka z Wielkiej Brytanii wzbudziła swego czasu ogromne kontrowersje.

Wiadomości o kiepskich relacjach później jeszcze bardziej roznieciły wywiady, których para udzielała w amerykańskich mediach opowiadając o rasistowskich komentarzach jednego z członków rodziny oraz oskarżenia o doprowadzenie pary do poważnych problemów psychicznych.

Teraz portal jastrzabpost.pl donosi, że para planuje powrócić do Zjednoczonego Królestwa, a ich ostatnia prośba zaskoczyła nawet królową Elżbietę.

Dalekosiężne plany

Według ostatnich doniesień, Harry i Meghan chcą ochrzcić swoją córeczkę Lilibet Dianę zgodnie z obrządkiem anglikańskim w Katedrze na Zamku Windsor podobnie jak to miało miejsce w przypadku ich starszego syna Archiego.

Jest to o tyle zaskakujące, że para odchodząc z rodziny królewskiej wielokrotnie krytykowała jej tradycje, a podczas poprzedniej uroczystości wywołała wiele negatywnych komentarzy swoim zachowaniem. Wówczas Harry i Meghan odmówili pokazania zdjęcia oraz ujawnienia rodziców chrzestnych chłopca.

Specjaliści wskazują także motyw byłych książąt Sussex. Po przyjęciu chrztu, Lilibet Diana zostałaby uwzględniona w kolejce do tronu.

Pomysł już jest krytykowany w mediach na Wyspach. A co Wy o tym sądzicie? Myślicie, że jest to zapowiedź powrotu na stałe do Wielkiej Brytanii?

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wzruszający gest przyjaźni Beaty Szydło w kierunku Jarosława Kaczyńskiego. Była pani premier towarzyszyła prezesowi PiS podczas ważnej okazji

Jak informował portal „Życie.news”: William i Kate postanowili złamać wieloletnią tradycję? Znana jest przyczyna tej sytuacji. Fani rodziny królewskiej są niepocieszeni

Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Cezary Pazura po raz kolejny stanął na ślubnym kobiercu? Aktor pokazał wyjątkowe zdjęcie z Edytą Pazurą ze wspaniałej uroczystości

Sprawdź także ten artykuł: Absurdalne zarzuty biskupa. Teraz będzie musiał zapłacić za pomówienia dotyczące innego księdza i jego gosposi. O co chodzi