Według najnowszych doniesień przekazanych przez portal Jastrząb Post, tuż po pogrzebie księcia Filipa doszło do tajemniczego spotkania księżnej Kate i Harry’ego. Czemu spotkali się w tajemnicy przed pozostałymi członkami rodziny królewskiej i czego dotyczyła ich rozmowa?

Doszło do rozmowy między braćmi

Wiele osób było niemal przekonanych, że przybycie Harry’ego do pałacu spowoduje, że niemal od razu pogodzi się on ze swoim ojcem oraz bratem. Finalnie okazało się jednak, że jedna z rozmów pomiędzy trójką mężczyzn, jaką zarejestrowały kamery była tylko służbową wymianą spostrzeżeń, która w żadnym stopniu nie ociepliła relacji między członkami rodziny. Wtedy też do działania przeszła księżna Kate.

Okazuje się bowiem, że to właśnie żona Williama tak pokierowała obu braci, aby finalnie doszło do ich konfrontacji na schodach kaplicy św. Jerzego. Od przyjazdu do tego czasu Harry unikał rodziny i pojawił się dopiero na ceremonii pogrzebowej. Finalnie jednak, kiedy bracia faktycznie wpadli na siebie i rozpoczęli rozmowę, na którą chyba obaj czekali od dłuższego czasu. Co więcej, konwersację cały czas nadzorowała księżna Kate, która chciała, aby bracia znaleźli nić porozumienia i mocno zaangażowała się w studzenie ich temperamentów, aby nie doszło do kolejnej kłótni.

Księżna Kate sama rozmawiała z Harrym

- Kate dołączyła do księcia Karola i księcia Williama na prywatną rozmowę w Frogmore Cottage po pogrzebie – mówi źródło – Jej obecność miała łagodzić emocje po tym, jak ciągle w świadomości wszystkich brzmią słowa Sussexów wyciągających sprawy rodzinne u Oprah przed całym światem. Zarówno William, jak i Harry słuchają Kate – ona jest głosem rozsądku – podał magazyn „Woman’s Day”.

Co więcej, według doniesień brytyjskiej prasy, księżna Kate zdołała przez chwilę porozmawiać z Harrym w cztery oczy. Żona Williama zachęciła Harry’ego, aby częściej wracał do Wielkiej Brytanii, a także aby nie trzymał się z dala od rodziny i wybaczył sobie dotychczasowe błędy. Czy jednak takie rady spodobają się Meghan?