27 grudnia 2019 roku doszło do katastrofy lotniczej w Kazachstanie. Samolot Folker-100 lecący z Ałma Aty do Nur Sułtanu podczas startu stracił wysokość, następnie przebił betonowe ogrodzenie lotniska i uderzył w dwukondygnacyjny budynek.
Na pokładzie samolotu znajdowały się 93 osoby. 12 z nich zginęło, a 68 zostało rannych. W tej chwili nie wiadomo, co było przyczyną tej katastrofy. Rozpatruje się trzy możliwe przyczyny: błąd pilota, problemy techniczne bądź błąd służb nawigacyjnych.
Wiadomo też, że tuż przed startem samolotu w okolicy lotniska unosiła się gęsta mgła. Wicepremier Kazachstanu Roman Skljar poinformował, że w tej sprawie została powołana specjalna komisja, która ma ustalić przyczynę wypadku.
Dramatyczna akcja ratunkowa...
Zdjęcia z wypadku są dramatyczne, a równie dramatyczna była też akcja służb. W sieci pojawiło się wideo opublikowane przez kazachskie MSW, na którym widać, jak policjant wynosi z rozbitego samolotu żywe niemowlę.
Jak donosi portal "Tengi News" tak akcję relacjonował biorący w niej udział funkcjonariusz:
"Obchodziliśmy samolot i weszliśmy do domu. Była tam kobieta z otwartym złamaniem nogi, nie płakała, pewnie z powodu szoku. Miała na klatce piersiowej dziecko, chłopca, trzymała je lewą ręką. Powiedziałem jej, że zabiorę go do ratowników. Zamrugała na znak zgody, a potem się rozpłakała."
Jak donosi "Onet" bohaterską postawą wykazali się również inni pasażerowie, w tym Temirlan Kadauow. Mężczyzna za swoje odważne działania został odznaczony przez funkcjonariuszy policji.
Na stronie portalu można przeczytać, że Temirlan Kadauow:
"bezinteresownie zakrył swoim ciałem kobietę w ciąży, siedzącą obok oraz bez względu na odniesione obrażenia pomagał innym pasażerom ewakuować się, zanim przyjechały wszystkie służby ratunkowe."
Przypomnij sobie o: STARSZY MĘŻCZYZNA NA WÓZKU ZROBIŁ COŚ NIEPRAWDOPODOBNEGO. NIE WIDZIAŁ, ŻE NAGRYWAŁY GO KAMERY [WIDEO]
Jak informował portal "Życie": AUSTRALIA W OGNIU. SKUTKI POŻARÓW SĄ NIEODWRACALNE
Portal "Życie" pisał również: KOBIETA ROZGNIEWAŁA PAPIEŻA FRANCISZKA. UDERZYŁ JĄ W RĘKĘ, ABY UWOLNIĆ SIĘ Z UŚCISKU. TERAZ PRZEPRASZA ZA SWOJĄ REAKCJĘ
