Radości i dumy nie było końca. Szczególnie że ostatnie starty nie należały do udanych dla skoczka z Zębu.

Mówiono o gwałtownym spadku formy i błędach, popełnianych przez Stocha na rozbiegu, w locie i na zeskoku.

Spekulowano również, że ogromną przeszkodą jest dla Kamila jego własna głowa. Ograniczać go miały myśli o byciu najlepszym – i stylowo i w klasyfikacji.

Oby wczorajsza wygrana była punktem przełamania i pozwoliła Stochowi odnosić kolejne sukcesy. Wygrana w Engelbergu była jego 34 zwycięstwem w Pucharze Świata. Goni on Adama Małysza, który na swoim koncie posiada 39 wiktorii.

Gratulacje po udanym występie płyną ze wszystkich stron świata — polska kadra ma bowiem fanów na każdym z kontynentów.

Kilka słów do Stocha napisał na swoim profilu na Twitterze sam Mateusz Morawiecki.

- Ogromne gratulacje, wreszcie “odpalił” na miarę swoich możliwości — ekscytował się premier.

W dalszej części wpisu dodał, że liczy na więcej pozytywnych chwil na skoczni z udziałem polskiego zawodnika.

Dziś kolejny konkurs indywidualny w Engelbergu, dlatego, razem z premierem, dmuchamy naszym pod narty!

Przypominamy o: BRAWO DLA IGI ŚWIĄTEK! JEJ ZAGRANIE ZYSKAŁO TYTUŁ NAJLEPSZEGO W 2019 ROKU [WIDEO]

Jak informował portal "Życie": "KRÓL WRACA NA TRON"! KAMIL STOCH NAJLEPSZY W ENGELBERGU [FOTO, WIDEO]

Polecamy: BARBARA KURDEJ-SZATAN UCIERA NOSA KRYTYCE. STAJE W OBRONIE KOLEŻANKI PO FACHU