W meczach swoich drużyn klubowych biorą już udział m.in. reprezentanci Polski, którzy na co dzień występują w lidze włoskiej. Prym wśród nich wiedzie atakujący „Biało-Czerwonych”, Bartosz Kurek – zdobywca aż 29 punktów w ostatnim meczu, w którym jego drużyna Vero Volley Monza wygrała 3:1 z Consarem Ravenna.
Reprezentujący od niedawna Monzę Kurek został wybrany MVP pojedynku z Consarem, kończąc 26 ataków (na poziomie 62% skuteczności), dwa razy blokując przeciwników i raz zdobywając punkt po zagrywce.
Po odniesieniu pierwszego zwycięstwa w lidze nowa drużyna 31-letniego mistrza świata i Europy plasuje się na 8. pozycji w tabeli, tracąc do lidera aż 13 punktów. Być może dyspozycja Kurka sprawi, że z czasem lokata Monzy ulegnie zmianie na jej korzyść.
Pierwsze miejsce z kompletem sześciu zwycięstw na koncie w siatkarskiej Serie A zajmuje drużyna innego reprezentanta Polski, Mateusza Bieńka. Środkowy bloku przyczynił się do odniesienia szóstego już z rzędu triumfu Cucine Lube Civitanova, zdobywając w wyjazdowym spotkaniu z Calzedonią Werona 10 punktów.
Dwa „oczka” do dorobku pokonanych dołożył natomiast inny siatkarz znad Wisły, Bartłomiej Kluth. Młody atakujący już dziś przez wielu ekspertów uchodzi za przyszłego następcę Kurka w reprezentacji, dlatego miejmy nadzieję, że z czasem będzie spędzał więcej czasu na parkiecie, zbliżając się swoimi osiągnięciami do dorobku punktowego starszego rodaka.
Przypominamy: ,,W KOŃCU ZŁAPAŁEM RADOŚĆ ZE SKAKANIA." TO MOŻE BYĆ NAJWIĘKSZY POWRÓT JAKI MIAŁ MIEJSCE W POLSKICH SKOKACH NARCIARSKICH
Portal "Życie" informuje: TO ZDJĘCIE ROBI FURORĘ. MINI BONIEK NA OKŁADCE ENCYKLOPEDII. ŚMIAŁO MÓGŁBY ZAGRAĆ W KINGSAJZ
Pisaliśmy także: ROMANS TRENERA Z ZAWODNICZKĄ! KADRA POLSKICH SIATKAREK NA USTACH WSZYSTKICH INTERNAUTÓW