Jak przypomina portal "Super Express", w maju bieżącego roku do sądu trafił akt oskarżenia wobec Antka Królikowskiego. Dotyczył on prowadzenia przez aktora pojazdu pod wpływem substancji niedozwolonych. Rozprawę przed sądem zaplanowano na czwartek 5 października. Tabloid donosi, że sprawa niespodziewanie spadła z wokandy.

Problemy Antka Królikowskiego

Nie da się ukryć, że Antek Królikowski nie ma w ostatnich miesiącach szczególnie dobrej prasy. O aktorze pisze się częściej w kontekście jego życia prywatnego niż jego aktorskich kreacji. Sporo miejsca poświęca się jego konfliktowi z Joanną Opzodą, którą zostawił dla kochanki tuż przed narodzinami ich syna.

Ma też spore problemy z prawem, które są pokłosiem wydarzeń sprzed kilku miesięcy. Aktor 17 lutego bieżącego roku został zatrzymany do kontroli drogowej. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości aktora, a także przebadali go na obecność innych środków niedozwolonych.

Antek Królikowski miał stanąć przed sądem. Tak się nie stanie. Dlaczego?

Badania wykazały, że w organizmie aktora znajduje się delta-9-tetrahydrokannabinol. Przewieziono go na komisariat, a potem wypuszczono na wolność. Królikowski przekonywał, że zażywa leki z leczniczą marihuaną i stąd u niego obecność tej substancji. Przed sądem sprawa miała ruszyć 5 października. Niespodziewanie spadła jednak z wokandy.

Tabloidowi udało się ustalić, że termin rozprawy został przeniesiony na listopad. Nie podano jednak powodów, dla których podjęto taką decyzję. Aktor zmoże odetchnąć z ulgą, przynajmniej na razie.

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Karol i Laura ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" potwierdzili to, o czym plotkowano od dawna. "Tak powinno być od samego początku"

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zaskakujące, co o twoim dziecku może powiedzieć godzina, w której pojawiło się na świecie. W moim przypadku sprawdza się wszystko

O tym się mówi: Porażające nagranie obiegło media. Tak wyglądały ostatnie chwile 26-letniego Dmytra. Dziewięć osób usłyszało zarzuty