Znany dziennikarz sporo stracił w oczach widzów w minionych miesiącach. Nagle znalazł się w centrum dwóch głośnych skandali.

Najpierw na jaw wyszło, że przez sześć lat regularnie prowadził samochód mimo, że nie miał do tego odpowiednich uprawnień. Ostatecznie przyznał się do zarzutu i musiał zapłacić grzywnę w wysokości 7,5 tysiąca złotych oraz dostał zakaz prowadzane na rok czasu.

Później w czerwcu TVP Info podało, że Piotr Krasko migał się od podatków. Kontrola Urzędu Skarbowego miała wykazać aż 850 tysięcy złotych zaległości. Prowadzący „Fakty” wytłumaczył jednak, że sprawa została już uregulowana pięć lat temu.

Mimo to wiele internautów skrytykowało dziennikarza. Portal „na Temat” podaje, że może się to odbić na jego przyszłości w TVN oraz TVN24 zwłaszcza, że dawno nie był już widziany w pracy. Ostatni raz na wizji był 10 czerwca co zostało zauważone przez widzów. Nie jest on też ujęty w grafiku na sierpień.

Po wielu komentarzach w sieci, TVN w końcu postanowiło wydać oświadczenie w tej sprawie.

„Piotr Kraśko przebywa na zwolnieniu lekarskim, w Faktach TVN i TVN24 trzymamy kciuki i czekamy na jego powrót do zdrowia. Informacje o rzekomych decyzjach stacji są nieprawdziwe” – opublikowano w piątek na Twitterze.

Źródła „Wirtualnych Mediów” podają jednak, że dziennikarz zrobił się niewygodny dla stacji i wiele jego współpracowników jest przeciwna jego obecności w „Faktach”.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Lada dzień rusza wypłata czternastej emerytury. Kto może liczyć na dodatkowe świadczenie, a komu świadczenie nie przysługuje

Jak informował portal „życie.news”: Kabaret Neo-Nówka nie zamierza poprzestać na skeczu "Wigilia 2022". Co z ich planami ma wspólnego Danuta Holecka

Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Monika Richardson zdradziła, na jaką emeryturę może liczyć. Nie kryła, co myśli o wyliczonym dla niej świadczeniu

Sprawdź również ten artykuł: Proboszcz parafii postanowił zatroszczyć się o godne życie na emeryturze. Z konta parafii zniknęło 2 miliony złotych. Kuria zabrała głos w sprawie