Weekend Cudów- tak Szlachetna Paczka określa kulminacyjny weekend swojej charytatywnej akcji. To czas, w którym wolontariusze odwiedzają potrzebujących, by właśnie teraz spełnić ich marzenia i przekazać im prezenty od darczyńców.
Polacy pokochali Szlachetną Paczkę za mądrą, dobrze zorganizowaną pomoc. Do programu pomocowego są zgłaszane osoby naprawdę potrzebujące, ubogie, którym brakuje podstawowych rzeczy, ale jednocześnie nie stać ich na ich zakup. Z drugiej strony zgłaszają się darczyńcy i wolontariusze, którzy odpowiadają na konkretne potrzeby, konkretnych ludzi.
To nie pomoc intuicyjna, a świetnie zorganizowana, dzięki której każdy dostaje dokładnie to, czego mu potrzeba. Jak mówi jedna z wolontariuszek, Klaudia Niewadzisz, działanie Szlachetnej Paczki można porównać także do dawania wędki zamiast ryby- to pomoc, która owocuje trwałą zmianą w życiu potrzebujących. Dodaje też, że w tej akcji nie ma nietrafionych prezentów.
Podopieczni akcji zwykle proszą o najpotrzebniejsze rzeczy- żywność, środki czystości, czasem sprzęt, który pozwoli im lepiej żyć. Jak pralka czy dodatkowe łóżko dla dorastających dzieci. Agnieszka Grzechnik, dyrektor operacyjny Szlachetnej Paczki, wspomina historię pani Basi, samotnie wychowującej 17-letnią córkę, która jako największą potrzebę wskazała... krzesło. Jak się okazało, w jej domu był tylko jeden taki mebel, a kobieta marzyła by móc usiąść przy stole z córką i wspólnie zjeść posiłek.
Szlachetna Paczka to mnóstwo tak wzruszających historii potrzebujących. W tym roku spełni się także marzenie Pani Ewy, która choć mieszka w Katowicach, pierwszy raz w życiu będzie mogła skorzystać w domu z ciepłej wody w kranie. To za sprawą bojlera ufundowanego przez darczyńców Szlachetnej Paczki. Kobieta nie kryje wzruszenia i cieszy się, że są jeszcze tak dobrzy ludzie.
Rok 2020 to trudny okres. Obostrzenia pandemiczne mocno wpływają na sposób działania akcji. Jednak Szlachetna Paczka mimo to dotarła w ten weekend do 14 tysięcy rodzin. Jest to jubileuszowa, 20. edycja akcji, cieszącej się z roku na rok coraz większą popularnością. Rok temu średnia wartość paczki opiewała na około 3000 złotych. Wartość pomocy łącznie, od początku trwania akcji wyniosła już przeszło 385 milionów złotych. Organizatorzy szacują, że mimo koronawirusa ten rok da podobne wyniki jak poprzedni. Szefowa Szlachetnej Paczki, Joanna Sadzik podkreśla jak wielką solidarnością społeczną wykazali się Polacy biorący udział w akcji.
Szlachetna Paczka informacje o potrzebujących dostaje z ośrodków pomocy społecznej. Na tej podstawie typowane są rodziny, którym ofiarowana będzie pomoc. Kolejny etap to wizyta wolontariuszy u wytypowanych potrzebujących. Przygotowują oni opis rodziny i jej potrzeb, a ten w listopadzie trafia na stronę akcji. Od momentu publikacji bazy potrzebujących, darczyńcy mogą wybrać rodzinę, którą wesprą. Jak tłumaczy jedna z wolontariuszek, Patrycja Dziechciarz, nad przygotowaniem jednej paczki pracuje około 30 osób.
Akcja bardzo spodobała się Polakom. Także rodzime gwiazdy chętnie włączają się do pomocy. Gwiazdy sportu, kina, muzyki i telewizji chętnie biorą udział w charytatywnej inicjatywie. W tym roku pomoc zaoferował między innymi zespół Igi Świątek-informuje portal TVN24. Młodziutka mistrzyni przyznała, że pomoc daje jej mnóstwo pozytywnych emocji i poczucie dobrego wpływu na fanów. Do włączenia się do akcji w tym roku zachęcała równierz para prezydencka.
Warto wiedzieć: Zdjęcie Krystyny Jandy wywołało niemałe zaskoczenie. Fani dostrzegają podobieństwo do zdjęcia członków rodziny królewskiej
Bądź na bieżąco z "Życiem": Morawiecki porównuje szczyt Rady Europejskiej do popularnej gry. Premier opublikował mema
To Cię zainteresuje: Gwiazda "Przyjaciółek" z okazji urodzin pokazała się bez makijażu. Ile lat ma Joanna Liszowska