Premier Mateusz Moawiecki dodał post, w którym wypowiedział się na temat badań pewnych naukowców. Obiektem ich rozważań jest analiza wirusa oraz metody rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2.

Premier Mateusz Morawiecki przekazał zaskakujące wieści

Premier Mateusz Morawiecki wspomniał o analizie, którą prowadzą naukowcy pochodzący z USA, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Australii. Szef rządu twierdzi, że to właśnie badania tych naukowców są dla nas głównym źródłem informacji.

Mateusz Morawiecki. Źródło: zdrowie.wprost.pl
Mateusz Morawiecki. Źródło: zdrowie.wprost.pl
Mateusz Morawiecki. Źródło: zdrowie.wprost.pl

Prestiżowy periodyk medyczny "The Lancet" opublikował naukowy konsensus dotyczący COVID-19. Potwierdzają się wszystkie obawy dotyczące natury koronawirusa. Na takich założeniach opieramy nasze działania i strategię

- napisał premier na Twitterze.

Co to oznacza dla Polaków?

Badacze z kilku krajów doradzają w jaki sposób powinniśmy walczyć z pandemią. Z ich analiz wynika, że koronawirus rozprzestrzenia się przez kontakt oraz przez aerozole. W szczególności łatwo jest się zarazić w pomieszczeniu ze słabą wentylacją.

Naukowcy dodali również, że śmiertelność na koronawirusa jest dużo wyższa niż na znaną od lat grypę. Mało tego, zarażenie COVID-19 może prowadzić do choroby przewlekłej, z którą zarażony może się zmagać nawet kilka lat.

Ważne jest, aby unikać dużych zgromadzeń oraz przebywania w słabo wentylowanych pomieszczeniach. Musimy pamiętać także o głównych zasadach bezpieczeństwa, którymi są zasłanianie ust i nosa oraz częsta dezynfekcja rąk.

To również może Cię zainteresować: MEDIA OBIEGŁA NIEPOKOJĄCA INFORMACJA.JAROSŁAW PINKACH W "RADIU ZET" O NOWYCH RESTRYKCJACH: "TO POWINNO BYĆ WPROWADZONE W MIARĘ SZYBKO"

Portal „Życie” pisał również o: CHCIELI WYNIEŚĆ KILKADZIESIĄT KILOGRAMÓW GRZYBÓW Z LASU, ZAREAGOWAŁA STRAŻ LEŚNA! PIĘKNE BOROWIKI SKONFISKOWANE, GRZYBIARZE ODPOWIEDZĄ ZA SWÓJ CZYN

Jak informował również portal „Życie”: TRAUMATYCZNA HISTORIA KOBIETA UGRYZIONEJ PRZEZ ROBAKA W TRAKCIE PRAC OGRODOWYCH. W KILKANAŚCIE GODZIN PO POWROCIE DO DOMU TRAFIŁA NA STÓŁ OPERACYJNY