Jak podaje portal "Super Express", brak szczepienia na grypę może grozić zwolnieniem z pracy. Wynika to bezpośrednio z zaspisów Kodeksu Pracy. Jak się okazuje szczepienie, na które decyduje się zaledwie 4 proc. populacji może grozić zwolnieniem. Wszystko w związku z pandemią koronawirusa, w walce z którą pomocne mogą być szczepienia właśnie przeciwko grypie. Stąd też pracodawcy mogą wprowadzić obowiązkowe szczepienia dla swoich pracowników.

Szczepionki przeciwko grypie

Jak wynika z danych, na szczepienie przeciwko grypie decyduje się zaledwie 1 na 25 osób. W Polsce szczepienie na grypę ma charakter dobrowolny, choć wkrótce sytuacja ta może ulec zmianie.

Wszystko w związku z art. 2221 § 1 Kodeksu pracy, który może sugerować, że pracodawca ma prawo do wprowadzenia obowiązkowych szczepień przeciwko grypie. Jak dokładnie brzmią jego zapisy?

"W razie zatrudniania pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych pracodawca stosuje wszelkie dostępne środki eliminujące narażenie, a jeżeli jest to niemożliwe - ograniczające stopień tego narażenia, przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki" - czytamy w Kodeksie Pracy.

Pixabay

Interpretacja przepisu

Z informacji podanych przez "Rzeczpospolitą" wynika, że za działanie szkodliwych czynników biologicznych, o których mowa w przepisach można uznać epidemię koronawirusa, a szczepionka przeci grypie może pomóc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się COVID-19, będąc "dostępnymi środkami eliminującymi zagrożenie".

W związku z taką interpretacją pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom dostęp do szczepień na grypę, ale ma również prawo wymagać od pracowników skorzystania z nich. Odmowa przyjęcia szczepienia może skutkować zwolnieniem.

"Poglądy pracowników powinny ustąpić przed potrzebą i obowiązkiem ochrony życia i zdrowia powszechnego. To podobne ograniczenie wolności dla dobra wyższej rangi jak badanie na zawartość alkoholu, czy pomiar temperatury u osób wykonujących szczególne prace, zawody, czy przebywających w szczególnych miejscach" - wyjaśnia cytowany przez "Rzeczpospolitą" Sławomir Paruch, partner w PCS. - "Nie sprzeciwia się temu RODO" - dodaje.

Pixabay

Wasi pracodawcy wymagają szczepień na grypę?

To też może cię zainteresować: Osoby, które skorzystały z dodatku solidarnościowego muszą spodziewać się kontroli. ZUS może nakazać zwrot pieniędzy

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tomasz Komenda myślał, że jego kłopoty dobiegły końca. Niestety znowu spotykają go oskarżenia. O co chodzi

O tym się mówi: Janusz Korwin-Mikke wygłosił opinię, która podzieliła Polskę. Tym razem przesadził? Nieoczekiwany obrót spraw na konferencji prasowej