Szalejąca nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie pandemia koronawirusa ani myśli odpuszczać. Kolejne dni przynoszą kolejne niewesołe wieści o nowych zarażeniach, niemal codziennie bite są niechlubne rekordy, a w naszym kraju znajduje się coraz więcej ognisk COVID-19.
Władze mają dużo pracy, starając się trzymać sytuację w ryzach. Minister zdrowia, Łukasz Szumowski, co jakiś czas ujawnia nowe informacje dotyczące sytuacji w kraju. Teraz był gościem TVN, gdzie wyjaśnił, jaka jest szansa na wprowadzenie czerwonej strefy na terenie całej Polski.
Czy Polska stanie się jedną wielką czerwoną strefą?
Teraz, po powrocie z urlopu, Łukasz Szumowski musi pilnie wziąć się do pracy. Tak wielu zachorowań na koronawirusa, jak w ostatnich dniach, wcześniej nigdy nie odnotowano. Choć teraz wykonuje się więcej testów, to liczba zarażenia COVID-19 robi ponure wrażenie.
Jak podaje Pikio, póki co czerwone strefy znajdują się tylko na terenie kilku powiatów. Jednak jeśli chorych zacznie drastycznie przybywać w całym kraju, mogą one zostać rozszerzone. Opowiedział o tym w TVN24.
Jak mówił Łukasz Szumowski, jeśli zajdzie taka potrzeba, cała Polska będzie czerwoną strefą, byle tylko obniżyć statystyki zarażeń i dbać o bezpieczeństwo mieszkańców kraju. Byłoby to możliwe w jednym przypadku.
- Jedyny moment, gdy cała Polska zostałaby czerwoną strefą, to moment niewydolności służby zdrowia – ujawnił Łukasz Szumowski.
Obecnie służba zdrowia zdaje się radzić sobie z kolejnymi chorymi, jednak należy pamiętać, że panującej sytuacji nie należy bagatelizować. Część zarażonych potrzebuje hospitalizacji, niektórzy nawet respiratorów, a i tak nie wszystkim udaje się przezwyciężyć koronawirusa.
Przypomnij sobie o… INSTYTUT METEOROLOGII I GOSPODARKI WODNEJ ALARMUJE. SYTUACJA W NIEKTÓRYCH MIEJSCACH BĘDZIE BARDZO NIEBEZPIECZNA
Jak informował portal Życie: ILE KOSZTUJE PRACA KRZYSZTOFA JACKOWSKIEGO? JASNOWIDZ ZDRADZA, ILE OTRZYMAŁ OD RODZINY PIOTRA WOŹNIAKA-STARAKA. TA KWOTA ZASKAKUJE
Portal Życie pisał również o… KRAKÓW: NIEPOKOJĄCE INFORMACJE ZE SZPITALA JEDNOIMIENNEGO. "NIEDŁUGO MOŻE ZABRAKNĄĆ MIEJSC"