Szalejąca wokół pandemia koronawirusa daje się we znaki mieszkańcom wielu państw, w tym także Polski. Mimo wiosennej pogody większość z nas stara się jak najwięcej przebywać w domach i unikać bezpośredniego kontaktu z innymi, by nie narażać siebie oraz osób, z którymi mamy kontakt, na zachorowanie.

Jest to jedna z bardziej odpowiedzialnych rzeczy, które możemy zrobić, dzięki temu ograniczamy rozprzestrzenianie się groźnego wirusa z Wuhan. Świadome siedzenie w domu wynika nie tylko z odpowiedzialności za siebie i innych, ale także bezpośrednio ze strachu przed powieleniem włoskiego schematu – tam koronawirus wymknął się spod kontroli, codziennie przybywa kilkuset zmarłych i kilka tysięcy chorych.

Włoski ksiądz przeprowadził mszę świętą pomimo panującej epidemii

We Włoszech władze zaostrzyły przepisy z powodu panującej epidemii koronawirusa. Mieszkańcy, którzy wyszli z domów z nieuzasadnionych przyczyn, podlegają srogiej karze.

Ponadto, tak jak w Polsce, wszystkie bary, puby, kluby i restauracje są tam zamknięte. Wierni nie mogą także uczestniczyć w ceremoniach kościelnych.

Włosi znaleźli jednak na to sposób. Tak jak w Polsce, mogą brać udział w mszach i ceremoniach online, a także wysłuchać mszy w radio, czy telewizji.

Na fantastyczny pomysł wpadł również jeden duchowny. We włoskim Neapolu ksiądz Lorenzo Fedele za zgodą kardynała Crescenzio Sepa, przeprowadził na dachu jednego z włoskich kościołów niedzielną mszę świętą.

Dzięki temu wielu wiernych wzięło udział w niedzielnej ceremonii bez wychodzenia z domów. Ludzie licznie wychodzili na swoje balkony i z wielką chęcią uczestniczyli w pomysłowej ceremonii.

Może zainteresuje Cię to: JAK POWINNIŚMY ZACHOWAĆ SIĘ W PLACÓWKACH HANDLOWYCH. MINISTERSTWO ROZWOJU OPUBLIKOWAŁO SPECJALNE WYTYCZNE W ZWIĄZKU Z KORONAWIRUSEM

Portal "Życie" poleca: PGNiG NIECO ODPUŚCI DŁUŻNIKOM: "WYJĄTKOWE OKOLICZNOŚCI WYMAGAJĄ NIESZABLONOWYCH DECYZJI"