Krzysztof Leski swoją karierę zaczynał ponad 30 lat temu. Za swoją pierwszą działalność był nawet internowany. W latach 90. współpracował z "Gazetą Wyborczą". Przez wiele lat był również dziennikarzem TVP.

Leski znany był również ze swojej zagranicznej działalności. Polak był bowiem korespondentem czołowych brytyjskich mediów.

Nie znamy jeszcze szczegółów jego śmierci. Leski padł jednak prawdopodobnie ofiarą 24-latka, z którym znał się od kilku miesięcy. Mężczyzna został już zatrzymany.

Prokuratura wydała w tej sprawie oświadczenie

Prokuratura Rejonowa Warszawa Wola w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Krzysztofa L.

Ciało w/w zostało ujawnione wczoraj w zajmowanym przez niego mieszkaniu na Warszawskiej Woli.

Również wczoraj zatrzymano osobę podejrzewaną o dokonanie czynu – 34 letniego mężczyznę. (W/w zgłosił się do funkcjonariuszy Policji patrolujących Rynek Główny w Krakowie oświadczając, iż w nocy z 31/12.2019 na 01.01.2020 pozbawił życia Krzysztofa L. wskazując sposób, w jaki to zrobił oraz przekazując informację, gdzie do tego doszło. Policjanci natychmiast przystąpili do weryfikacji informacji i wyniku podjętych czynności zostały one potwierdzone. Następnie już z udziałem prokuratora przeprowadzono oględziny zwłok oraz miejsca ich ujawnienia, zabezpieczono materiał dowodowy).

Po zebraniu niezbędnego materiału dowodowego dziś prokurator przedstawił 24-letniemu Łukaszowi B. zarzut zabójstwa pokrzywdzonego poprzez zadanie rany ciętej szyi.

Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień.

Prokurator skierował do Sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Posiedzenie Sądu odbędzie się jutro.

Z poczynionych na tym etapie ustaleń wynika, iż zatrzymany i pokrzywdzony znali się od jesieni ubiegłego roku. Poznali się na terenie jednej z placówek medycznych w Warszawie. W ostatnim czasie zatrzymany zamieszkiwał w mieszkaniu należącym do pokrzywdzonego.

Na obecnym etapie śledztwa nie przekazujemy szerszych informacji o przebiegu zdarzenia. Wobec stanowiska procesowego podejrzanego – przyznał do zarzucanego mu czynu, ale jednocześnie odmówił złożenia wyjaśnień, ustalenie przebiegu zdarzenia będzie wymagało przeprowadzenia szeregu ekspertyz i opinii w oparciu o ślady i dowody zabezpieczone na miejscu zabójstwa.

Zobacz także: GIS OSTRZEGA PRZED POPULARNYM SUPLEMENTEM DIETY. JEGO ZAŻYCIE MOŻE BYĆ GROŹNE DLA ZDROWIA

Może zainteresuje Cię to: GIS WYCOFUJE KOLEJNY PRODUKT ZE SPRZEDAŻY TUŻ PRZED BOŻYM NARODZENIEM. CO TYM RAZEM MOŻE BYĆ SZKODLIWE DLA ZDROWIA

Na portalu "Życie" pisaliśmy o: W 2020 ROKU POLAKÓW DOTKNĄ KOLEJNE PODWYŻKI. CO BĘDZIE DROŻSZE