Uwagę przechodniów zwrócił mężczyzna siedzący niedaleko jednego z hoteli w centrum Lublina. Ewidentnie był pod wpływem alkoholu. Był też rozebrany do pasa, z opuszczonymi spodniami i bielizną. Niepokój wzbudzała też jego wyraźnie poobijana twarz.
Mężczyzna nie był w stanie ustać na nogach, tak bardzo był pijany, i przechodnie nie mogli nawiązać z nim kontaktu. Dopiero policja spowodowała, że mężczyzna nieco otrzeźwiał. Na widok funkcjonariuszy zaczął wymachiwać sędziowską legitymacją i przekonywać, że „jego w ogóle tutaj nie ma”.
Sędzia nie wiedział nawet, że znajduje się w Lublinie. - Raz mówił, że jest w Radomiu, kolejnym razem, że w Krakowie. Wspominał też o zaparkowanym gdzieś w pobliżu samochodzie. Potem tylko wymachiwał swoją legitymacją – powiedział świadek zdarzenia w rozmowie z portalem lublin112.pl, który jako jeden z pierwszych opisał sprawę.
Mężczyzna został wzięty na izbę wytrzeźwień. Okazało się, że miał 2,3 promila alkoholu w organizmie.
Do zajścia doszło już kilka dni temu, ale dopiero teraz do polskich mediów przedostała się ta historia. Policja potwierdziła, że to zdarzenie miało miejsce.
Mundurowi potrafią zaskoczyć: WSPANIAŁA AKCJA POLSKICH POLICJANTÓW! ICH POSTAWA WYCISKA ŁZY Z OCZU!
Sędziowie mu nie odpuścili! DZIENNIKARZ TVP SKAZANY PRZEZ SĄD! ZOSTAŁ ZWOLNIONY W TRYBIE NATYCHMIASTOWYM!
Będziesz jedną z osób, która odzyska swoje pieniądze? BANK PRZETRZYMUJE TWOJE PIENIĄDZE, A TY MOŻESZ NAWET O TYM NIE WIEDZIEĆ! MOŻE TEŻ ODZYSKASZ NIEMAŁĄ SUMKĘ?
Gigantyczna wpadka polskiego sędziego! Znaleziono go w centrum miasta bez spodni...
Sporą wpadkę zaliczył pewien sędzia, którego znaleziono w centrum Lublina. Mężczyzna był doszczętnie pijany, w dodatku siedział na ulicy częściowo roznegliżowany. Okazało się, że nawet nie wie gdzie się znajduje.