Dziennikarz Telewizji Polskiej, Łukasz Sitek, w lutym 2018 roku był inicjatorem nieprzyjemnego incydentu na dworcu kolejowym w Gdyni. Mężczyzna krzyczał i rzucał niecenzuralne wyrazy w kierunku kontrolera biletów, a potem policjantów. Niedawno usłyszał wyrok.

Jak informuje Wirtualna Polska, Łukasz Sitek za swoje oburzające zachowanie nie pozostał bezkarny. Kilka dni temu zapadł wyrok w jego sprawie. Sąd uznał, że dziennikarz znieważył funkcjonariuszy policji oraz Służby Ochrony Kolei.

– Sąd Rejonowy w Gdyni w środę skazał Sitka i orzekł nawiązkę na rzecz czterech pokrzywdzonych po 2 tys. zł – podał portal „Presserwis”, powołując się na oświadczenie Tomasza Adamskiego, rzecznika Sądu Okręgowego w Gdańsku.

„Fakt” dotarł już do informacji, że dziennikarz TVP nie zgada się z wyrokiem i zapowiada złożenie apelacji.

Łukasz Sitek doprowadził do awantury w pociągu. Był agresywny wobec kontrolera biletów, a następnie policjantów. Rzucał wulgaryzmami i krzyczał. – Ja was, k…a, załatwię – miał wywrzaskiwać kontrowersyjny dziennikarz, któremu najpewniej chodziło o swoje teoretyczne wpływy związane z pracą w TVP.

Sitek nikogo nie załatwił, a to jego ostatecznie obezwładniono, skuto i wyprowadzono z pociągu. Policja podała, że był pod wpływem alkoholu. Teraz został skazany na pięć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa laty i grzywnę.

Wirtualna Polska poinformowała dodatkowo, że Sitek został zwolniony z TVP zaraz po zapadnięciu wyroku.

Do pracy w TVP wrócił brat bliźniak młodego aktora z „Rodzinka.pl”: PAMIĘTACIE BRATA ADAMA ZDRÓJKOWSKIEGO? KUBA WRÓCIŁ DO TELEWIZJI!

Zamyślona Szydło na zdjęciu. Co wprawiło ją w taką zadumę? BEATA SZYDŁO JADĄCA LOTNISKOWYM AUTOBUSEM. ZDJĘCIE BYŁEJ PREMIER WYWOŁYWAŁO LAWINĘ KOMENTARZY

Joanna Tec