"Ofeminin" zwrócił uwagę na pewną przykrą sytuację, która spotkała aktorkę Dominikę Gwint na jej instagramowym koncie. Wielu internautów różnie zareagowało na wrzucone przez nią zdjęcie w ślicznej, podkreślającej walory sukience. Pojawiło się wiele przykrych zaczepek, ale jednej Dominika nie zdołała pominąć bez reakcji.
"Podziwiam ze sie nie wstydzisz zdjęcia wstawiać i to w sukience"
Taki komentarz popełniła jenda z hejterek pod zdjęciem, które aktorka Dominika Gwint wrzuciła na swoim koncie na Instagramie. Choć komentarzy pojawiło się mnóstwo, Dominika postanowiła odpowiedzieć na jeden z nich.
Nie, bo jestem piękną , wartościową kobietą i mam prawo czuć się pięknie tak, jak każda z nas. Jestem wolnym człowiekiem ♥️ A Ty się wstydzisz ???
Warto zaznaczyć, że internautka, którą tak bardzo dziwi swoboda Dominiki, ma na swoim instagramowym koncie jeden post, jednego obserwującego i aż 412 obserwowanych, co świadczyć może o prawdziwych intencjach założenia tego konta.
Dominika Gwint, dumna przedstawicielka ruchu body positive, rozsiewa wokół siebie przemiłą aurę, uczy samoakceptacji i obdarza niebywale ciepłym uśmiechem. Nic dziwnego, że wszystkie "hejterskie" komentarze są momentalnie wdeptywane w mentalną odchłań przez grono internautów, których Dominika Gwint urzekła. Tacy fani to cenny dar, na który aktorka w pełni sobie zasłużyła!
O tym się mówi: Ważne wieści płyną z resortu zdrowia. Informacja dotknie wielu ludzi. O co chodzi
Zerknij: Kolejna tajemnica serialu "Czterej pancerni i pies" wyszła na jaw. To zaskoczenie dla wielu fanów
