Jak podaje portal "Mirror", w Wielki Piątek udało się uchwycić łzy płynące po obliczu figury Matki Boskiej Bolesnej w jednym z kościołów w Ekwadorze. Wierni nie dowierzali własnym oczom. Nie mają wątpliwości, że na ich oczach rozgrywa się cud.
Cud w Wielki Piątek
Wierni obecni na obchodach Wielkiego Piątku doświadczyli czegoś niezwykłego. Niespodziewanie po twarzy figury Matki Boskiej Bolesnej popłynęły łzy. Wszystko działo się 7 kwietnia w kościele parafialnym Matki Bożej Nadziei w kantonie La Libertad w Ekwadorze.
Obecni w kościele wierni nie mieli wątpliwości, że doświadczyły cudu. Część z nich padła na kolana, błagając o przebaczenie, inni postanowili uwiecznić całe zajście, nagrywając je na swoje telefony komórkowe.
Jak donoszą świadkowie, posąg płakał przez około trzy minuty. Wieści o cudzie, do którego doszło, dość szybko rozeszły się po okolicy i ściągnęły na miejsce kolejnych wiernych. Twarz figury miała zostać okryta chusteczkami, aby zachować pamiątkę po świętych łzach.
"Myślałem, że to sztuczne łzy"
Koordynator parafialny Wider Vivas w rozmowie z lokalnymi mediami poinformował, że kiedy tylko dostał informację od modlących się o tym, że figura Maryi zaczęła płakać, od razu poszedł na miejsce.
"Podszedłem i na początku myślałem, że to sztuczne łzy z obrazu, ale potem zobaczyłem trzy łzy wypływające z jej lewego oka" - powiedział Vivas.
Z informacji przekazanych przez lokalne media wynika, że sprawa płaczącej figury zostanie najprawdopodobniej zgłoszona do diecezji i dokładnie zbadana przez jej przedstawicieli.
Nagranie płaczącej figury wywołało poruszenie w sieci. Internauci byli mocno podzieleni. Jedni cytowali słowa Pisma Świętego o "duchach diabłów czyniących cuda", inni podzielali zdanie o cudzie zesłanym przez Boga. Nie brakowało też sceptyków, którzy wskazywali, że może jako dzieci byliby w stanie w coś takiego uwierzyć.
A wy, co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski mówią o ślubie. Dziennikarz nie krył zdziwienia jednym z przedweselnych rozwiązań. O czym mowa
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: TVP po raz kolejny dało popis. Widzowie przecierali oczy ze zdumienia. Ten wywiad zapamiętają na zawsze
O tym się mówi: Jerzy Kryszak powiedział, co myśli o Agacie Kornhauser-Dudzie. Czy pierwsza dama będzie zadowolona z takiej oceny