Pewnego pięknego dnia powiedziała, że ​​wieczorem przedstawi mnie swojemu chłopakowi - swojemu przyszłemu mężowi. Szczerze mówiąc, od razu polubiłam Olka. Dobry, porządny chłopak.

Wszystko pięknie się układało!

Mieli fajny ślub, córka zamieszkała z nim. Cieszyłam się z jej powodu, ponieważ Olek naprawdę ją kochał i ciężko pracował dla rodziny. Wkrótce radosna wiadomość dotarła do domu. Córka poinformowała, że ​​jest w ciąży. Ale niuans polegał na tym, że miała prestiżową pozycję i wcale nie chciała jej opuścić.

Więc młodzi ludzie poprosili mnie, abym zabawiała dziecko, podczas gdy oni zarabiają pieniądze. I zgodziłam się. Z tego powodu musiałam rzucić pracę i zamieszkać z nimi. Po pięciu latach takiego życia córka zaszła w drugą ciążę. Musiałam więc zostać ponownie. W sumie minęło ponad 12 lat.

Poświęciłam się dla córki i jej rodziny

Jednak pewnego dnia całą rodziną ogłosili, że wybierają się nad morze. Nie byłam nawet zaproszona. Powiedzieli, że chcą odpocząć ode mnie. Ogarnęła mnie niechęć. I to jest takie podziękowanie za poświęcenie im moich własnych 12 lat. Robiłam wszystko za darmo i nie zasługiwałam nawet na wakacje.

Bardzo zaskoczyła mnie informacja, że moje własne dziecko i wnuki czują potrzebę zrobienia sobie ode mnie wakacji! Pękło mi serce, gdy córka uświadomiła mnie, że wszyscy mają dosyć mojej obecności! Podjęłam decyzję, że nie zrobię wyrzutów córce, jednak gdy wrócą z wakacji, na które nie planują mnie zabrać, mnie już u nich nie będzie...

Tak też zrobiłam. Wróciłam do pracy, wzięłam kredyt i kupiłam mieszkanie. Miałam spore oszczędności, o których na szczęście te hieny nie miały pojęcia. Gdy odebrałam telefon po dwóch tygodniach od ich wyjazdu, byłam w trakcie urządzania swojego trzypokojowego mieszkania. Na pytanie, kiedy zamierzam się u nich pojawić, odpowiedziałam, że już nigdy, chyba, że zechcą zapłacić mi za ponad dwanaście lat pracy.

Jakimś cudem dowiedzieli się, gdzie mieszkam i zaczęło się nachodzenie mnie o dziwnych porach, próby podrzucania mi wnuków, ale nie uległam. Gdy pewnego dnia córka przywiozła pod drzwi dzieci, zadzwoniła do drzwi i uciekła, zadzwoniłam do opieki społecznej. Już nigdy się to nie powtórzyło...

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Astrolodzy nie mają wątpliwości. Kobiety urodzone pod tymi znakami zodiaku, mają najtrudniejszy charakter

O tym się mówi: Jerzy Połomski już od dawna przygotowywał się na koniec. Te decyzje artysty, wymownie o tym świadczą