Jak donosi portal "Wirtualna Polska", pochodząca z Wielkiej Brytanii Marina Smith, przemówiła do zgromadzonych na jej pogrzebie żałobników. Wszystko dzięki nowoczesnej technologii i firmie, której właścicielem jest syn zmarłej kobiety. Poznajcie szczegóły tej niewiarygodnej historii.
Pogrzeb Mariny Smith
Marina Smith zmarła 26 czerwca bieżącego roku. Brytyjka była jedną ze współzałożycielek Narodowego Centrum Holokaustu w Nottinghamshire, które stawiało sobie za cel przekazywanie prawdy na temat koszmaru II Wojny Światowej. Jej ostatnie pożegnanie było wyjątkowe i każdy, kto brał w nim udział, nie ukrywa, że nia zapomni go do końca życia.
Syn zmarłej kobiety jest właścicielem firmy StoryFile, która stworzyła hologramy osób ocalałych z holokaustu, jakie można było oglądać we wspomnianym centrum. Wykorzystano w tym celu najnowocześniejszą technologię i sztuczną inteligencję. To połączenie dało wyjątkowy efekt. Tą samą technologię wykorzystano w czasie pogrzebu Mariny.
Jej syn wyjaśnił, że za życia jego mama wzięła udział w nagraniu, w którym odpowiedziała na 100 różnych pytań dotyczących swojego życia. W czasie pogrzebu specjalny algorytm wybierał odpowiedzi na zadane przez żałobników pytania. Co ważne, hologram wyglądał tak, jakby z uwagą wsłuchiwał się w pytanie osoby je zadającej. Całość robiła ogromne wrażenie.
Co ważne, sztuczna inteligencja wybierała fragmenty autentycznego nagrania, co sprawiało, że słowa wypowiadane przez hologram były prawdziwymi słowami zmarłej kobiety, a nie wytworem komputera.
Co sądzicie o takiej formie ostatniego pożegnania?
To też może cię zainteresować: Jarosław Jakimowicz ostro o Pawle Delągu. Prezenter zamieścił homofobiczny wpis o aktorze, który wywołał prawdziwą burze w mediach. O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Krzysztof Jackowski zdradził, co może przynieść tegoroczna zima. Niestety nie dla wszystkich będą to dobre wiadomości
O tym się mówi: Uczniów czekają spore zmiany w nowym roku szkolnym. Dotyczyć będą również lekcji religii
