Jak przypomina portal "Super Express", Nina Busk była jedną z kuracjuszek biorących udział w "Sanatorium miłości". W minioną sobotę fani programu dowiedzieli się, że kobieta zmarła. Okazuje się, że Nina zmagała się od dawna z bardzo poważną chorobą, a ostatnie dni spędziła w hospicjum.

Nina Busk nie żyje

Informacja o śmierci Niny Busk pojawiły się w sobotę 16 lipca. 65-latka była uczestniczką pierwszej edycji "Sanatorium miłości", którą wszyscy zapamiętali, jako życzliwa, pełna energii i zawsze uśmiechnięta. Dla fanów programu wieści o jej odejściu były szokiem i ogromnym ciosem.

Wielu osób zastanawiało się, co było przyczyną odejścia sympatycznej kuracjuszki. Z ustaleń "Super Expressu" wynika, że Nina Busk od dłuższego czasu mierzyła się z poważną chorobą. Niestety przegrywała walkę o swoje życie i ostatnie dni spędziła w hospicjum, gdzie miała dostęp do profesjonalnej opieki przez całą dobę.

Nina Busk / YouTube:  Niezależny Serwis Wiadomości
Nina Busk / YouTube: Niezależny Serwis Wiadomości
Nina Busk / YouTube: Niezależny Serwis Wiadomości

Portal "TVP Info" podał, że Nina Busk cierpiała na chorobę nowotworową. Okazuje się, że w ostatnich dniach byli przy niej nie tylko jej najbliżsi, ale także przyjaciele, jakich poznała na planie miłosnego show TVP. "Byli z nią Wiesia, Marek, Krzysztof, Joanna, Teresa, Małgosia i Walentyna" - czytamy w "Super Expressie".

Wiesia nie kryje bólu

Szczególnie mocno śmierć Niny dotknęła Wiesię, która wyznała, że Nina była dla niej jak siostra. Zdradziła, że potrafiły rozmawiać ze sobą co dziennie i nigdy nie brakowało im tematów. Najmocniej będzie jej brakowało optymizmu, jakim zarażała Nina.

Wiesia podkreśliła, że Nina była dla niej "lekarstwem na smutki". "Nie dociera jeszcze do mnie to, że już nie odbierze telefonu, i nigdy nie wykasuję jej numeru" - dodała.

Wami też wstrząsnęła informacja o śmierci Niny?

To też może cię zainteresować: Marek Kondrat zdobył się na wyjątkowo szczere wyznanie na tamat swojej żony. Na co nie pozwala mu młodsza o blisko cztery dekady partnerka

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Krzysztof Krawczyk Junior zdobył się na szczere wyznanie dotyczące swojego syna. "Są pewne wątpliwości, nie tylko z mojej strony”

O tym się mówi: Minister zapowiada zmiany w wypłacie 14. emerytury. Więcej seniorów będzie mogło skorzystać z pełnej kwoty dodatku